Wydawnictwo W.A.B. przygotowało kilka ciekawych propozycji, w sam raz na jesienne wieczory.
„Uległość”, Michel Houellebecq (z francuskiego przełożyła: Beata Geppert)
Nowa, głośna (we Francji sprzedano już ponad milion egzemplarzy!) i kontrowersyjna powieść Houellebecqa dla jednych potwierdziła opinię, że autor jest paranoicznym islamofobem, dla innych – że jest najbardziej przenikliwym krytykiem francuskiego marazmu i dekadentyzmu. Wydana w dzień zamachu na redakcję Charlie Hebdo książka przedstawia wizję przyszłości inną niż wszystkie.
François, wykładowca literatury na Sorbonie, wiedzie monotonne życie. Jego doktorat i habilitacja, poświęcone Jorisowi-Karlowi Huysmansowi, ekscentrycznemu prozaikowi z XIX wieku, przyniosły mu uznanie u kolegów z branży. Dni upływają mu na prowadzeniu zajęć, pisaniu artykułów i przelotnych romansach. Kiedy po wyborach we Francji w 2022 roku do władzy dochodzi Bractwo Muzułmańskie i o warunkach życia zaczyna decydować religia większości, François musi odnaleźć swoje miejsce w coraz bardziej obcym świecie.
We wrześniu 2015 r. ukażą się również wznowienia innych książek autora, w nowej szacie graficznej:
„Ach, te Czeszki”, Mariusz Surosz (seria: Fortuna i Fatum)
Nowa książka autora doskonale przyjętych „Pepików”, w której znajdziemy niezwykłe biografie Czeszek i cudzoziemek, w jakiś sposób z Czechosłowacją i Czechami związanych.
Osiem kobiet – to bohaterki reportaży Mariusza Surosza o przedwojennej, a potem komunistycznej Czechosłowacji. Każdy z ośmiu rozdziałów opowiada jedną historię: aktorki oskarżanej o kolaborację z hitlerowcami, związanej z Czechem Brytyjki z WAAF, kapłanki Czechosłowackiego Kościoła Husyckiego, wybitnej intelektualistki. Ich biografie, barwne i niejednoznaczne, są dla autora pretekstem do opowieści o niełatwej historii naszych południowych sąsiadów. Interesuje go każda dziedzina życia – od nauki przez literaturę i kino, aż po sport. Ukazuje los Czechów pod okupacją niemiecką i za komunizmu, dzieje osadników z Wołynia i mieszkańców Zaolzia. Opowiada o skomplikowanych relacjach mieszkańców podzielonego Cieszyna, o praskiej wiośnie i o aksamitnej rewolucji.
„Skoruń”, Maciej Płaza (seria: archipelagi)
Debiut prozatorski uznanego tłumacza. Cykl siedmiu opowiadań o przygodach wiejskiego chłopaka, z których każde skupia się wokół jednego dramatycznego wydarzenia. Siedem opowieści o ziemi, rzece i robocie, o tęsknocie za nieznanym, o radosnym i lękliwym żegnaniu się z dzieciństwem, i o olśnieniach, jakie przynosi inicjacja.
Nadwiślańska wieś w komunistycznej Polsce. Bohaterem i narratorem zbioru opowiadań Macieja Płazy jest młody chłopak – łobuz, czyli skoruń. Przezwisko, którego używa wiecznie rozgniewany ojciec i pobożna matka, przylgnęło do niego bardziej niż imię, bo jak mu na imię, nawet nie wiadomo.
Rytm życia na wsi wyznaczają pory roku i związane z nimi prace w gospodarstwie, przede wszystkim w okazałym sadzie. Zbiory jabłek, rodzinne tajemnice i burzliwe kłótnie ojca ze stryjem – to zaledwie niewielka część rzeczywistości, w której upływa życie bohatera. Ktoś znika, ktoś inny się pojawia, ktoś inny umiera. Gdzieś w tle toczy się walka z ówczesnym systemem i nie przebrzmiały jeszcze echa wojny. A w centrum on, skoruń, jego przemyślenia i jego odkrycia – wszystko to wyrażone bez skrępowania, dosadnie, między jedną skrzynką jabłek a drugą.
„Chłopcy z ulicy Gorzałki”, Rafał Szamburski
O mocy i żądzy pieniądza oraz o jeszcze większej mocy i żądzy władzy. Przejmująca powieść o mocowaniu się z życiem na przełomie ustrojów.
Ulica Gorzałki to nie najlepsze miejsce dla dorastającego chłopca: alkohol, przemoc, brak dobrych wzorców. Jacek Kowalczyk spędza czas wolny w towarzystwie przyjaciela, Waldka Karcza, łobuza z sąsiedztwa, przy którym uczy się, jak korzystając z prawa pięści, poruszać się w tym trudnym świecie. Jest jednak coś, dzięki czemu można wyrwać się z ulicy Gorzałki – pieniądze. Zanim chłopak nauczy się, jak z nich korzystać, życie funduje mu szybki i intensywny kurs dojrzewania: po stracie rodziców Jacek staje się głową rodziny i musi zaopiekować się młodszym bratem.
Mentorem Jacka zostaje ojciec kolegi ze szkoły, Adam Kaźmierczak. Nastolatek jest nim zafascynowany – imponuje mu on swoją pozycją, intryguje go przeszłość mężczyzny. Kim naprawdę jest Adam? Przyjacielem domu czy człowiekiem, który chce zadośćuczynić złu czynionemu w przeszłości? Znajomość z Adamem i jego kolegami o wątpliwej reputacji to dla Jacka przepustka do lepszego świata – szeleszczącego banknotami, pełnego przywilejów, ale i bandyckich wybryków. Jednak niezależnie od tego, jak daleko by nie uciekł od miejsca, w którym dorastał, zawsze będzie chłopcem z ulicy Gorzałki. Przekona się na własnej skórze, jaką cenę płaci się za dostatnie życie, i czy może istnieć prawdziwa przyjaźń w towarzystwie, w którym każdy ma coś na sumieniu.
„Krew nie woda”, Romuald Pawlak
Powieść będąca dowcipną i błyskotliwą analizą polskiej sceny politycznej. Romuald Pawlak udowadnia, że polityka nie jest zajęciem dla zwyczajnych ludzi. Albo w ogóle ludzi.
Marszałek Sejmu Radecki nie ma lekkiego życia. Nie dość, że spoczywa na nim odpowiedzialność za losy kraju i przyszłość kierowanej przez niego partii, nie dość, że zbliżają się wybory parlamentarne i trwa gorąca kampania, nie dość, że do koalicjantów z Naszej Ziemi nie można mieć za grosz zaufania, a opozycja czeka tylko na najmniejszy przejaw słabości rządzących, to jeszcze lada chwila marszałka zaczną ścigać przedstawiciele Europejskiej Federacji Nieludzi oraz jego rodacy. Ci ostatni pewnie z widłami i z kropidłem, czy z czym tam wychodzi się na wampiry. Marszałek Radecki bowiem, tak jak większość politycznej elity Polski, nie jest człowiekiem. A jego partyjny kolega, hrabia Ponimirski, postanowił właśnie objawić tę prawdę światu. Dlatego teraz Radecki musi jednocześnie ścigać niepokornego działacza, zanim ten wpędzi wampirów i ghuli w poważne tarapaty, prowadzić kampanię, w której jego rywalem jest m. in. stary polityczny wyjadacz Driller, uporać się ze spalonym mostem w stolicy i nie zwariować.
„Codzienne rytuały. Jak pracują wielkie umysły”, Mason Currey
Jednym ze 161 bohaterów tej inspirującej książki – pisarzy, poetów, dramaturgów, malarzy, filozofów, naukowców, matematyków – jest Franz Kafka. Wszyscy oni zdradzają swoje sekretne sposoby na to, jak robić w życiu to, co kocha się najbardziej, dzięki odrobinie samodyscypliny i rutyny.
Franz Kafka, sfrustrowany swoim mieszkaniem i pracą, pisał w liście do Felicji Bauer w 1912 roku: Czas jest krótki, moje siły ograniczone, biuro to horror, mieszkanie jest głośne, a jeśli przyjemne, proste życie nie jest możliwe, to trzeba spróbować wykręcić się z niego poprzez subtelne manewry.
Jakie? Na przykład Thomas Wolfe pisał, stojąc w kuchni i używając lodówki jako biurka. Jean-Paul Sartre zażywał tabletki Corydrane (połączenie amfetaminy i aspiryny), dziesięciokrotnie przekraczając zalecaną dawkę. Kartezjusz lubił pozostawać w łóżku i pozwalać umysłowi na senne wędrówki przez las, ogrody i zaczarowane pałace, gdzie doświadczał każdej przyjemności, jaką można sobie wyobrazić. Jedni twórcy wstawali wcześnie, inni kładli się późno, jeszcze inni pobudzali swoją kreatywność, jedząc pączki, biorąc kąpiel, pijąc duże ilości kawy lub chodząc na długie codzienne spacery.
Charles Darwin, Andy Warhol, John Updike, Twyla Tharp, Benjamin Franklin, William Faulkner, Jane Austen, Anne Rice, Igor Strawiński i wielu, wielu innych – poznaj ich niezwykle skuteczne sposoby na to, by zwiększyć własną kreatywność. Być może pomogą i Tobie.
Materiały prasowe Wydawnictwa W.A.B.