Teatr Bagatela przygotował ucztę dla miłośników przewrotnego poczucia humoru. Wczorajsza premiera „Płomienia żądzy” – sztuki autorstwa izraelskiego dramaturga i reżysera, Hanocha Levina – otworzyła kolejny, dwunasty już sezon działalności Sceny przy ulicy Sarego 7.
To historia dwójki brzydkich ludzi, spotykających się w momencie, kiedy bardzo by chcieli być z kimś, kogo mogliby kochać – mówi o przedstawieniu Małgorzata Bogajewska, reżyserka spektaklu. Historia Jakisia Huszpisza (Wojciech Leonowicz), biednego i brzydkiego młodzieńca oraz Pupcze Chrupcze (Ewelina Starejki), biednej i brzydkiej dziewczyny, przenosi widzów w świat groteski i absurdu, uwypuklając ponadczasowe, brutalne prawa rządzące światem.
To nie tylko czarna komedia perypetii matrymonialnych, której obiektami są antybohaterzy: impotent i brzydula, ale i dramat przemijania oraz okrutnej konfrontacji marzenia z rzeczywistością ponad ludzką wytrzymałość – podsumowuje Elżbieta Sidi, autorka tłumaczenia.
W żywiołowym spektaklu zobaczymy także: Piotra Różańskiego, Małgorzatę Piskorz, Krzysztofa Bochenka, Ewę Mitoń, Michała Kościuka, Marka Kałużyńskiego, Adama Szarka oraz Kamilę Klimczak.
Natalia Kowina