Czyli jedyna w Polsce rewia Drag Queen, w reżyserii Hélène Lafleur. Gdzie? Na Krakowskiej 5!
Dajcie się uwieść niepowtarzalnemu seksapilowi Lady Brigitte, której głośnej owacji pozazdrościłaby Marilyn Monroe, a wersji „Happy Birthday Mr. President” nie oparłby się sam John Fitzgerald Kennedy.
Niech Pussy Cat, niczym Doris Day, zawróci wam w głowie swoim, jakże kobiecym, niezdecydowaniem w utworze: „Perhaps Perhaps Perhaps”. Za to do nieba koniecznie wybierzcie się razem z Papiną McQueen.
A gdy zapragniecie wrócić na ziemię, pomoże wam w tym fenomenalny Victor Febo – iluzjonista. Na koniec pozwólcie sobie na chwilę wzruszenia, nad losem laleczki z saskiej porcelany.
Niezapomniany wieczór! Sala wypełniona po brzegi – fantastyczna atmosfera zarówno na scenie jak i wśród gości. Genialna choreografia oraz świetna muzyka – w zaprezentowanym repertuarze na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Olśniewająco piękne kostiumy – zachwycają krojem, dużą ilością błyskotek. Całość uzupełniona wspaniałymi dodatkami, w tym niebotycznie wysokimi szpilkami.
Następna taka noc już w listopadzie!
Zapowiedź relacji „Pokochaj mnie”: >>>
A jeżeli chcecie na bieżąco śledzić, co aktualnie dzieje się w Kabarecie, zapraszam na fb: >>>
Klub Kabaret
ul.Krakowska 5
Kraków
www: >>>
Karolina Chłoń