Poznajcie Roya Courtneya. Roy jest po osiemdziesiątce. I choć podeszły wiek daje mu się we znaki, z wigorem potrafi buszować po internetowych portalach randkowym. To właśnie w taki sposób poznał sympatyczną wdowę Betty. Oboje siedzą właśnie w przytulnej knajpce na pierwszej randce, toczą miłą rozmowę. Betty, czego nie ukrywa, jest nieco podekscytowana, Roy z kolei, choć nie daje tego po sobie poznać, niezmiernie znudzony. Musicie bowiem wiedzieć, że dla Roya umawianie się z dobrze usytuowanymi, samotnymi kobietami to działalność zawodowa, codzienna rutyna. Roy to nikt inny jak profesjonalny hochsztapler, oszust i krętacz.
Lata temu Roy Courtney z matactwa uczynił sposób na życie. Prowadził szemrane interesy, w biznesie zawsze lawirował na granicy prawa, likwidował działalność natychmiast, gdy pojawiało się widmo wpadki. Przyjaciół podle okłamywał, bezwstydnie okradał i nikczemnie wykorzystywał.
Teraz Roy zamierza wzbogacić się na naiwności Betty. Po ich pierwszym przyjemnym spotkaniu będzie jeszcze kilka, aż wkrótce para zamieszka ze sobą. Betty będzie cieszyć się każdą wspólną chwilą, Roy ochoczo będzie okazywał troskę o partnerkę, zwłaszcza o jej finanse. Dla ludzi z boku będą po prostu zwyczajną parą staruszków: on – lekko zramolały, raz po raz narzekający na zdrowie, ona – pełna ciepła, choć w chwilach irytacji potrafiąca rzucić zgryźliwą uwagą. Ale was nie zmyli ta pozorna pospolitość. Poznaliście bowiem Roya Courtneya, niebawem rozgryziecie także Betty. Ona, jak się okaże, też coś ukrywa i nie tylko Roy w tym duecie zasługuje na miano dobrego kłamcy…
„Dobry kłamca” to znakomita książka, która nie pozwoli Wam jedynie leniwie prześlizgnąć się przez kolejne rozdziały. Opowieść, którą snuje Nicholas Searle intryguje, każe łączyć ze sobą wątki, pełna jest niuansów, wymaga zaangażowania. Chwila nieuwagi i ważna wskazówka, kluczowy trop mogą Wam umknąć. Autor zawile poprowadzi Was przez burzliwą historię swojego bohatera. Będzie nieustannie lawirował pomiędzy teraźniejszością i przeszłością, by uśpić Waszą czujność i utrudnić zdemaskowanie kłamstwa.
„Dobry kłamca” jest mistrzowsko skonstruowany. Jeśli lubujecie się w rozwiązywaniu zagadek, a im bardziej pod górkę, tym bardziej czujecie dreszczyk emocji, to książka dla Was.
Autor recenzji: Wiktoria Burtan
Tytuł: Dobry kłamca
Autor: Nicholas Searle
Tłumaczenie: Tomasz Kłoszewski
Wydawnictwo: W.A.B.