Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych serdecznie zaprasza na wyjątkową wystawę malarstwa i kolażu Miłosza Horodyskiego „Coca-Colaż”!
Wernisaż wystawy – 13 października 2016 r., czwartek, godz. 17.00
Dolny Pałac Sztuki
Wystawa czynna od 13 października 2016 r.
Miłosz Horodyski (ur. 1974) – absolwent kulturoznawstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim (dyplom u prof. Włodzimierza Pawluczuka) i malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (dyplom u prof. Andrzeja Bednarczyka). Dziennikarz radiowy i telewizyjny. Autor kilkunastu filmów dokumentalnych i kilkudziesięciu reportaży telewizyjnych. Nauczyciel akademicki związany z Wydziałem Intermediów ASP w Krakowie. Autor artykułów naukowych z zakresu mitów współczesności i kultury audiowizualnej. Twórca literackich miniatur. Zawodowo związany z TVP S.A.
„COCA- COLAŻ” – to wystawa prac na pograniczu malarstwa, instalacji i kolażu. Artysta sięga po malarstwo materii, które łączy w swych abstrakcyjnych formach z figuratywnym kolażem bazującym na wycinkach z dawnych gazet i rycin medycznych. Te zapożyczenia to niemal swobodny strumień artystycznej wyobraźni, która jak żadne dzieło sztuki, nie może być, zdaniem artysty, z góry dokładnie zaplanowana i obmyślona. Precyzyjny plan oparty na określonej postawie artystycznej tworzy jedynie fundament do nowych odkryć, które pojawiają się w toku procesu twórczego. Artysta wykracza poza siebie w wypowiedzi artystycznej a tworzenie dzieła sztuki, uważa względem siebie za autonomiczne. W tym wypadku, kolaż i malarstwo materii, splecione ze spontanicznym wykorzystaniem gazetowej typografii, staje się czymś na kształt artystycznego pisma automatycznego. W tym znaczeniu obraz jest przeżyciem zetknięcia z własną wyobraźnią jako imperatywem tworzenia. Powstaje w ten sposób autorski „światoobraz”. Heideggerowski „światoobraz” jest niczym innym jak „światem samym”, bytem postawionym przed sobą sposobem myślenia, stanem mentalnym artysty. Ten zaś, jest światem powstałym z zapożyczeń, których kopalnią jest nie tylko pop-kultura ale przede wszystkim medialna rzeczywistość, która sięgając u swych korzeni po sztukę traktowała ją jako narzędzie do budowania wykreowanego obrazu świata.
„Artysta jest źródłem dzieła. Dzieło jest źródłem artysty”
Martin Heidegger
„Sztuka musi być szczera. Musi budzić emocje. Musi pokazywać artystę takim, jaki jest naprawdę. Prezentowane na wystawie „Coca-colaż” prace Miłosza Horodyskiego spełniają w swojej kreacji wszystkie te warunki. Każda z nich jest miksturą wybuchowo łączącą gęste i bogate malarstwo materii – otwarte na wszelkie faktury, formy przestrzenne i barwę, często intensywną i czystą – oraz eleganckie w swej klasyczności linii elementy z dawnych rycin, często o charakterze naukowo-anatomicznym. Żywioł nieposkromionych emocji malarstwa prawie automatycznego, intuicyjnego i oddającego pole twórczej wyższej sile artystycznego ja, spaja zwornik elementów wykorzystanych ponownie – rycin, planszy anatomicznych, które pierwotnie krzewiąc naukowość w wydaniu „szkiełka i oka”, teraz nabierają nowego, symboliczno – fantastycznego znaczenia. Świat artysty wiążą pozorne kontrasty i dwoistość samych dzieł. Fantazja przeplata się z nauką, abstrakcja z figuracją. Podstawowy kontrast techniczny, uzupełniają ponadto zestawienia elementów postaciowych, pierwotnie stanowiących realne, rozpoznawalne kształty, znane w przyrodzie. W ramach prezentowanych kompozycji, zyskują one nowe życie, rozkwitając imaginacją godną średniowiecznych bestiariuszy, hybryd, zagadek i niedopowiedzeń, gdzie nic nie jest oczywiste, a przestrzeń staje się nieustannym zdziwieniem nad fantazją i niecodziennością. Wszystkie elementy łączą się w spójną historię, świat emocji i wiedzy, stworzony przez artystę, ale umożliwiający każdemu z oglądających, indywidualne zrekonstruowanie w sobie na nowo każdej z zarysowanych na płótnie historii, tworząc jej rozwinięcie i interpretację własną.”
Aleksandra Madej, kurator wystawy