Chyba nie ma rodzica, który nie zastanawiałby się chociaż przez chwilę nad tym co zrobić, by jego dziecko było szczęśliwe. Czytamy poradniki, słuchamy „dobrych” rad, studiujemy Internet, a wszystko po to by poznać tajemną wiedzę dotyczącą bycia rodzicem idealnym. Portale, koleżanki, programy telewizyjne, książkowe poradniki zalewają nas złotymi receptami „jak skutecznie uśpić dziecko”, „jak skutecznie wyleczyć z tego i owego”, jak „skuteczne” kochać i wymagać, jak skutecznie uczynić dziecko szczęśliwym. Nowoczesne społeczne wymogi i rodzicielska rywalizacja dzieckiem kończy się studiowaniem opowieści tysiąca i jednej nocy zamiast przemyślanej lecz zgodnej z własną intuicją opieki.
Książka, która poprzez miłe dla dziecięcego ucha opowiastki, chce przybliżyć nam wyrabianie w dzieciach nawyków istotnych na dalszych etapach życia, wydała się być na tyle oryginalną, że sięgnęłam po nią bez zastanowienia (choć i tak z pewną obawą czy nie okaże się że jednak nie umiem stać się rodzicem idealnym).
Sean Covey autor książki „7 nawyków szczęśliwego dziecka”, o której tu mowa, jest synem Stephena Coveya autora bestsellerowego poradnika „7 nawyków skutecznego działania”, Sam Sean kontynuując z sukcesem rodzinne dzieło, wydał przed kilku laty książkę o podobnej tematyce dla nastolatków. Teraz podejmując temat dziecięcych nawyków prowadzących do szczęśliwego życia, ma szanse ponownie doczekać się równie spektakularnego przyjęcia. Recenzję książki mogłabym właściwie ograniczyć do jednego zdania wypowiedzianego przez mojego męża, przeciwnika wszelkich rodzicielskich poradników, który wyjątkowo zainteresował się lekturą „7 nawyków…” – „no i takich książek mi właśnie na rynku brakuje. Wreszcie coś wartościowego i z sensem”.
Autor w siedmiu przedstawionych historyjkach (każde opowiadanie dotyczy osobnego nawyku) wprowadza nas w świat sympatycznych, małych zwierzątek i ich codziennych, niezwykle życiowych perypetii. Każdy z przedstawionych bohaterów posiada zupełnie inny charakter – mamy tu zaradnego Misia Kudłatka, porywczego Królika Raptusa, artystycznie usposobionego Skunksa Lilkę czy wiecznie wyluzowanego Jeżozwierza Igiełkę. Opowiadania dotyczą codziennych sytuacji, z jakimi w swym życiu spotykają się dzieci; dobrze więc widać że autor wie o czym pisze (sam jest ojcem czworga dzieci). Poszczególne historie mają na celu zwrócenie uwagi i nauczenie wypracowywania następujących nawyków: wzięcia odpowiedzialności za własne życie, umiejętności planowania, priorytetyzowania obowiązków, nauki strategii wygrana- wygrana, zdolności słuchania innych, skutecznej pracy w grupie oraz równowagi pomiędzy sferą ciała i ducha.
Po każdej opowiastce autor w kilku zdaniach przedstawia swoje spostrzeżenia dotyczące konkretnego nawyku, podsuwa tematy do dyskusji z dziećmi, a także w kilku punktach opisuje sposoby wypracowania określonego nawyku u naszych podopiecznych.
Z czystym sumieniem polecam tą książkę rodzicom, którym zależy na racjonalnym wychowaniu swoich pociech. Po lekturze tej pozycji w kontakcie z dziećmi zwrócicie uwagę na wiele rzeczy, które dotąd bardzo często mogły umykać w ferworze codziennych obowiązków.
Autor: Sean Covey
Tytuł: 7 nawyków szczęśliwego dziecka
Premiera: 26 kwiecień 2017
Wydawnictwo: Znak