Po wydanych dwa lata temu „Wierszach organicznych”, nominowanych do nieomal wszystkich najważniejszych nagród, przyszedł czas na „Pokarm suweren”. To intrygujący zbiór, którego idiom leży gdzieś pomiędzy zaangażowaną dykcją podpatrującą świat a intelektualną pracą na samych pojęciach, jakimi o tym świecie mówimy.
W swojej twórczości literackiej – a trzeba przypomnieć, że „Pokarm suweren” jest już szóstą książką Kacpra Bartczaka – zdaniem Anny Kałuży łódzki autor „splatając ze sobą mikro- i makrostruktury, biologiczność i mechaniczność, daje w efekcie najbardziej wiarygodną politycznie symulację naszego świata”.
Jedną z „pierwszych rzeczy” zbioru „Pokarm suweren” jest praca na pojęciach. Kacper Bartczak twarde, dyskursywne kategorie poddaje jednak nie obróbce czysto intelektualnej – zawieszonej w „rozumowej” próżni – lecz raczej estetycznej, poetyckiej. Przyjmuje przy tym założenie o antropogenetycznym wymiarze pracy, jaką te pojęcia wykonują w naszym doświadczaniu świata.
Stąd w nowym zbiorze autora programowa leksykalna oszczędność czy tyle strategicznych zamilknięć: kolejne wersy, chociaż naładowane wielością sensów, nie przytłaczają czytelnika intelektualnym ciężarem. Na poziomie rejestru Bartczakowi udaje się zachować odpowiednią równowagę, dzięki czemu „Pokarm suweren” pozostaje przede wszystkim świetną książką poetycką.
Kacper Bartczak urodził się w 1972 roku. Jest poetą, tłumaczem, krytykiem i wykładowcą akademickim. Tłumaczył takich poetów jak Rae Armantrout, John Ashbery czy Peter Gizzi. W 2009 roku został laureatem Nagrody „Literatury na Świecie” za wydany w Biurze Literackim zbiór esejów krytycznych „Świat nie scalony”. Mieszka w Łodzi.
Autor: Kacper Bartczak
Tytuł: „Pokarm suweren”
Wydawnictwo: Biuro Literackie
Materiały prasowe: Biuro Literackie