„Zapomnijcie o duńskim hygge, szwedzki lagom jest lepszy dla waszego zdrowia” zachęca okładka książki Skandynawski sekret. W środku obiecuje dziesięć zasad, które sprawią, że będziemy żyć długo, zdrowo i szczęśliwie. Jaka jest recepta Bertila Marklunda?
Czym jest lagom? To szwedzka sztuka umiaru, zasada nie za dużo, nie za mało, a w sam raz. Lagom uczy jak szukać równowagi, żyć bliżej natury, akceptować siebie, znajdować szczęście w małych, codziennych przyjemnościach. Tyle, że z lagom i Skandynawią książka, poza pochodzeniem autora, ma niewiele wspólnego. Zasady, które próbuje nam przekazać są powszechnie znane i aktualne pod niemal każdą szerokością geograficzną. W przeciwieństwie do hygge i lagom, która przekonują do zmian wpływających na nasze samopoczucie psychiczne, a w dalszej perspektywie fizyczne, „Skandynawski sekret” to bardziej książka medyczna radząca, co robić, żeby wydłużyć swoje życie.
Tyle, że rady w książce nie są też niczym odkrywczym: uprawiaj więcej sportu, jedz warzywa i owoce, unikaj frytek i chipsów, śpij osiem godzin, staraj się patrzeć na świat optymistycznie, spotykaj się z przyjaciółmi i nie bądź samotny. Wszystkie z dziesięciu rad poparte są oczywiście wynikami badań: fińscy naukowcy stwierdzili…, amerykańskie badania dowodzą…, co nie zmienia faktu, że ma się wrażenie jakby czytało się recepty na zdrowe życie z kolorowych magazynów dla kobiet.
Owszem, znajdą się w książce i ciekawostki, z których być może nie zdawaliśmy sobie sprawy – że kawa jest zdrowa, a opalanie wcale nie zabija. Ale pewnie na każdy argument za zdrowotnym piciem kawy, znajdą się badania potwierdzające jej szkodliwy wpływ. Tu chyba właśnie przydaje się zasada lagom – wszystkiego po trochę: pijmy kawę i czerwone wino, ale z umiarem.
To, na co jednak trzeba zwrócić uwagę, to przepiękne wydanie książki. Miętowa, twarda okładka, delikatne wzory, złote litery. W środku piękne zdjęcia, dużo przestrzeni, ładnie oddzielone od siebie rozdziały, wyróżnione najważniejsze treści. Pomocne, czytelne tabelki z produktami, które warto spożywać i które trzeba ograniczyć. Książka idealna na prezent z każdej okazji i dla każdego.
Właściwie gdyby nosiła po prostu tytuł „10 rad jak żyć dłużej” mogłabym ją z czystym sumieniem polecić osobom, które nigdy wcześniej nie interesowały się zdrowym trybem życia i chciały by coś zmienić. Niestety książkę próbuje się jednak sprzedać na fali popularności haseł hygge i lagom, co sprawia, że po zetknięciu się z lekturą pojawia się lekkie rozczarowanie.
Dagmara Marcinek
Skandynawski sekret. 10 prostych rad, jak żyć szczęśliwie i zdrowo
Bertil Marklund
Tłumaczenie: Agata Teperek
Wydawnictwo: Marginesy