Od 15 kwietnia w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha możemy oglądać aż cztery nowe wystawy, które są częścią obszernego projektu wystawienniczego „Buddyzm”.
Bogactwo umysłu. Skarby sztuki Himalajów
Zwiedzający Muzeum Manggha będą mieli rzadką okazję do obcowania z oryginalną sztuką Tybetu i Nepalu. W ramach wystawy Bogactwo umysłu. Skarby sztuki Himalajów zaprezentowanych zostanie ponad 100 unikalnych obiektów: posągów, tanek (malowideł na płótnie) oraz przedmiotów rytualnych, wypożyczonych od prywatnych kolekcjonerów, ośrodków medytacyjnych i fundacji. Zgromadzone na ekspozycji dzieła charakteryzuje zarówno kunsztowność wykonania, jak i zgodność z wymogami ikonograficznymi i ikonometrycznymi.
O prawdziwej wartości tych dzieł decyduje jednak głębokie znaczenie symboliczne, jakie mają one dla praktykujących buddyzm Diamentowej Drogi (Wadżrajany). Sztuka wywodząca się z tej wielowiekowej tradycji, która pozostaje żywa nie tylko na Wschodzie, ale rozwija się także na Zachodzie, jest bowiem ściśle związana z naukami o naturze umysłu i praktyką medytacyjną.
Wystawie będą towarzyszyć także wykłady o tematyce związanej z buddyzmem i inne wydarzenia, m.in. projekcja filmu Hannah. Nieznana historia buddyzmu (15 kwietnia 2018, godz. 15:00, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha). Ten wielokrotnie nagradzany film dokumentalny ukazuje sylwetkę Hannah Nydahl, zachodniej uczennicy XVI Karmapy i żony Lamy Olego Nydahla, która wraz z nim poświęciła swoje życie rozpowszechnianiu nauk buddyzmu Diamentowej Drogi na Zachodzie.
Szczegółowy program wydarzeń towarzyszących dostępny jest na stronie www.skarbyhimalajow.pl.
Czas trwania: 15.04-27.05.2018
Kuratorzy: Eva i Manfred Seegers, Stefanie Karrasch
Organizatorzy: Fundacja Stupa House, Diamond Way Buddhism Foundation, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha
BUDDA 2.0
Manga. Komiks. Ilustracja
Buddyzm japoński traktuje w sposób otwarty problem przedstawień, pozwalając na swobodną interpretację wątków i tematów religijnych – stąd projekt ukazania buddyjskiego panteonu we współczesnej konwencji komiksowej. Wolno niemal wszystko: bóstwa przybierają postać kotów i pokonują radioaktywne demony, Budda nosi przeciwsłoneczne okulary, a bogini Kannon jest matką pracującą, która w jednej z tysiąca rąk trzyma laptopa, a w innej – pieluchy.
Wystawa składa się z siedemdziesięciu prac japońskich artystów tworzących komiksy manga, z legendarnym Osamu Tezuką na czele. Powstała w Japonii jako projekt charytatywny dla wsparcia regionów dotkniętych trzęsieniem ziemi i tsunami w 2011 roku; będzie to jej pierwsza zagraniczna odsłona.
Czas trwania: 15.04-26.08.2018
Kurator: Anna Śmiałek
Aranżacja: Masakazu Miyanaga
MUSUNDE. HIRAITE.
Złóż dłonie. Otwórz dłonie
Kiedy dotykam papier, trzymam go w dłoni, a następnie odkładam, w tych prostych gestach moje palce, dłonie i ramiona poruszają się w dość skomplikowany sposób. Czuję wówczas, jak energia wpływa do mnie i wypływa łagodnie ze mnie. Wspominam też piosenkę dla dzieci zatytułowaną Musunde. Hiraite.
Chociaż słowa musubu (wiązać) i hiraku (rozwiązywać) mają przeciwne znaczenie, w Japonii mogą być rozumiane w duchu konceptu „równoległych brzegów” (ryōkō), zaczerpniętego z filozofii zen. My Japończycy wymyśliliśmy wiele sprzecznie brzmiących przysłów, takich jak: „Kuj żelazo, póki gorące”, czy „Śpiesz się powoli”.
W piosence Musunde. Hiraite często powtarzają się słowa: „złóż”, „klaśnij” czy „rozłóż” [dłonie]. Działania te przywodzą Japończykom na myśl tradycyjny shintoistyczny i buddyjski sposób modlitwy. W chramie shinto ludzie klaszczą w dłonie, zwracając się do bóstwa, żeby „związało” panujący chaos i w ten sposób ich uratowało. W świątyni buddyjskiej składają dłonie i oddają cześć w nadziei na uwolnienie od cierpienia.
Piosenka została skomponowana przez słynnego francuskiego myśliciela Jeana-Jacques’a Rousseau i zyskała popularność w wielu krajach Europy i w Stanach Zjednoczonych. W Japonii była hymnem, wojskowym marszem, by po drugiej wojnie światowej stać się piosenką dla dzieci o nowym tytule: „Musunde. Hiraite”.
Autor słów wciąż pozostaje nieznany. Mogę sobie tylko wyobrazić, że przyglądając się zniszczonym pożogą ruinom, bardzo pragnął, aby japońskie wyspy i umysły odrodziły się nowo. Na pewno był świadomy tego, że tradycyjne gesty i myśli mogą pobudzić ludzi do działania.
Moja praca wywodzi się z prostego, japońskiego tańca dla dzieci. Mam nadzieję, że jej oglądanie stanie się dla Państwa przyjemną chwilą, której będą towarzyszyć ciepłe wspomnienia Waszego pierwszego tańca na tym świecie.
Tomoko Ishida
Czas trwania: 15.04-24.06.2018
Idea i aranżacja: Tomoko Ishida
Koordynacja: Wioletta Laskowska-Smoczyńska
Poznanie. Zapominanie. Przebudzenie
Japońska sztuka buddyjska z kolekcji polskich
Trudno znaleźć w kulturze japońskiej taką jej dziedzinę, na którą buddyzm nie wywarłby przemożnego wpływu. Sposób myślenia, język, literatura, sztuka materialna i użytkowa, wszędzie tam buddyzm aktywnie kształtował środki wyrazu i wrażliwość twórców, stając się ostatecznie systemem kulturowych odniesień, mniej lub bardziej świadomie przejmowanym przez wszystkich uczestników tej cywilizacji. I choć z perspektywy dziejów kultury japońskiej buddyzm nie zyskał nigdy tak wyłącznej w niej dominacji, jaką miało chrześcijaństwo w kulturze europejskiej, to dostarcza on klucza sensów umożliwiającego wejście w obszar oświecany Wschodzącym Słońcem.
Wystawa Poznanie. Zapominanie. Przebudzenie. Japońska sztuka buddyjska z kolekcji polskich, przygotowana przez Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha” w ramach projektu Buddyzm, po raz pierwszy w Polsce prezentuje fenomen japońskiej sztuki buddyjskiej. Ta ikonograficzna ekspozycja przybliża przedmioty kultu, dzieła sztuki innej kultury, przedstawiając inny rodzaj języka plastycznego. Języka trudnego – aby się do niego zbliżyć, Roland Barthes sugeruje eksperyment: zburzenie naszej rzeczywistości i odkrycie nowego języka, innej składni. Być może na tej właśnie wystawie – Poznanie. Zapominanie. Przebudzenie – tak się stanie.
Czas trwania: 15.04-26.08.2018
Scenariusz i aranżacja: Anna Król
Więcej informacji o wystawach na stronie.
Materiały prasowe: Muzeum Manggha