Czy kiedykolwiek mieliście ochotę zbadać swoje korzenie i naszkicować drzewo genealogiczne swojej rodziny? Prawdopodobnie wciąż większość z nas żyje w błogiej nieświadomości tego, jaką historię mają za sobą nasi pradziadkowie, a często i rodzice. O odkrywaniu tajemnic z życia najbliższych opowiada książka „Po dwóch stronach barykady. Miłość za żelazną kurtyną” Grażyny Wosińskiej – a tych niewiadomych okazuje się być sporo… .
Kredytowe kłopoty finansowe powodują, że Bronek zaczyna starać się o wypłacenie odszkodowania za krzywdy, jakich w czasach komuny doznała jego rodzina. Jego matka Agata (osierocona przez zastrzelonego ojca) wraca ze swoją mamą Marią do Polski powojennej. Maria wyjechała do Francji w poszukiwaniu lepszego życia i jakiejkolwiek pracy. To właśnie poza ojczyzną poznała swojego męża Michała (Bronkowego dziadka), który (jak się okazało) w odległej Polsce już swoją rodzinę miał. Mamiony partyjnymi obietnicami wraca do kraju, obiecując niedługi powrót pozostawionej w Paryżu żonie i córce. Niestety nigdy nie wraca… .
Losy rodziny Basistów i Karpińskich przeplatają się z losami innych ofiar nowego ustroju. Ze sztabem byłych działaczy podziemia i reemigrantów powojennych. I tak poznajemy losy pułkownika Nieczui-Ostrowskiego, który dowodzi oddziałem bohaterskich mężczyzn, którzy w Polsce Ludowej zostają nazywani zdrajcami i kontrrewolucjonistami. I ciągła niepewność: czy ujawniać się, czy zaufać słowom nowego prezydenta, czy zostać w cieniu i liczyć na to, że nikt nie wyda i nie będzie grzebał w przeszłości. Dzisiaj wiemy, jaki finał czekał na dzielnie walczących z okupantem, ale lektura „Po dwóch stronach barykady…” pokazuje tamte wydarzenia z perspektywy „zwykłych ludzi”, którzy walczyli o niepodległą ojczyznę, mieli rodziny i marzenia do zrealizowania.
Z pokolenia niech głos nasz idzie w pokolenie:
O pamięć, nie o zemstę proszą nasze cienie!
Los nasz dla Was przestrogą ma być – nie legendą.
Jeśli ludzie zamilkną, głazy wołać będą!
~ Franciszek Fenikowski
Ciężko byłoby wymienić słabości tej książki: rzetelna konsultacja historyczna i nienagannie prowadzona fabuła sprawiają, że lekturę pochłania się dużymi porcjami. Okrutne sceny przesłuchań i aresztowań bez wyjaśnienia czyta się z zapartym tchem zwłaszcza, że tzw. Sprawa Elbląska nie jest wspominana na lekcjach historii. Warto sięgać po takie publikacje jak „Po dwóch stronach barykady”, które odkrywają przed nami nieznane… .
Autor recenzji: Małgorzata Świerad
Tytuł: „Po dwóch stronach barykady. Miłość za żelazną kurtyną”
Autor: Grażyna Wosińska
Data premiery: 2018 r.
Wydawnictwo: Novae Res