Zręcznościowe gry idealnie sprawdzają się na wszelkich imprezach towarzyskich. Rozgrywka w takich zabawach jest zazwyczaj szybka, energiczna, daje mnóstwo frajdy (zarówno starszym, jak i młodszym uczestnikom zabawy), integruje, wprawia w dobry nastrój, odpręża i wywołuje uśmiechy na wielu twarzach. „Skaczące jajeczka” doskonale nadają się na spotkania rodzinne, oraz różne imprezy w gronie przyjaciół i znajomych – bawią i wywołują mnóstwo pozytywnych emocji.
Bardzo oryginalne opakowanie, które już samym wyglądem przyciąga uwagę, zachęca do zajrzenia co znajduje się w jego wnętrzu. W pudełku, rzecz jasna, ukryte zostały kolorowe jajka – jedno niebieskie oraz dziewięć pomarańczowych, a także podstawka oraz dwie kości. Rozgrywka jest bardzo prosta, a zasady zabawy tłumaczy się w dosłownie kilka minut. Zaczyna najmłodszy uczestnik i rzuca czerwoną kością akcji, po czym wszyscy gracze starają się jak najszybciej wykonać czynność, która właśnie została wylosowana. Osoba, która zrobi to jako pierwsza wygrywa pojedynek i rzuca białą kością z częściami ciała, które wskazują w którym miejscu należy umieścić jajko. Gra kończy się, gdy któryś z uczestników zdobędzie pięć jajek lub w zabraknie ich w pojemniku. Taki uczestnik musi wykonać obrót wokół swojej własnej osi, jednocześnie uważając by żadne jajko nie upadło, a gdy prawidłowo wykona zadanie zwycięża.
„Skaczące jajeczka” to typowa gra ruchowa, a podczas zabawy na pewno nie zabraknie mnóstwa śmiechu i radości. Do rozgrywki możemy zaprosić osoby, w każdym wieku – zarówno dzieci, jak i dorosłych. Żaby zwyciężyć należy wykazać się dobrą koordynacją, szybkością i zwinnością. Każda runda może być inna, a umieszczanie jajek zarówno w zgięciu łokcia, między kolanami, pod brodą oraz pod pachą może okazać się dla wielu uczestników niełatwym zadaniem. Trudnością okazuje się utrzymanie wszystkich jajek i nie upuszczenie żadnego z nich – żeby zdobyć kolejne jajko musimy jako pierwsi wykonać czynność z wylosowanej kości akcji (pamiętając, żeby utrzymać te które już posiadamy). Nie zapominajmy, że jajko niebieskie jest nieco cięższe od tych pomarańczowych, dlatego używamy go na samym końcu, co pozwoli łatwiej wyłonić zwycięzcę.
Do rozgrywki warto zasiąść w większym gronie, staje się ona znacznie ciekawsza i zdecydowanie stwarza więcej powodów do śmiechu. Podczas zabawy możemy wyglądać dość komicznie, a ruchy które wykonujemy by utrzymać jajka we właściwym miejscu mogą powodować uśmiechy na twarzach pozostałych graczy. Samo wykonanie gry jest solidne, tak więc bez obaw – kiedy upuścimy jajko na podłogę nie rozbije się, ani nic złego się z nim nie stanie. Trochę jednak brakuje mi w tej grze nieco bardziej skomplikowanych zadań, bo utrzymanie jajka jednocześnie pod pachą, jak i w zgięciu łokcia nie jest jednak takie trudne, jakby to się mogło wydawać. Sama rozgrywka jest dość prosta i bardzo szybka, dlatego myślę że lepiej sprawdzi się wśród młodszych uczestników zabawy, którzy z duchem walki podejdą do całej rywalizacji. Jeśli jednak ktoś lubi gry ruchowe i chce przetestować swoją koordynację ruchową, to powinien zapoznać się ze „Skaczącymi jajeczkami”.
Autorka recenzji: Magdalena Liszka
Tytuł: „Skaczące jejeczka”
Autor: Roberto Fraga
Wiek graczy: 7+
Liczba graczy: 2 – 4 graczy
Długość rozgrywki: ok. 15 min
Wydawca: Rebel