Selma Samak pochodzi z Maroka, od dzieciństwa marzy o karierze muzycznej. Zespół Salma&The Ramblers, którego jest członkinią składa się z polskich i zagranicznych muzyków, których koncerty przyciągają coraz liczniejszą publiczność. Prywatnie Selma pracuje w jednej z krakowskich korporacji, a w przyszłym roku planuje rozpocząć studia na Wydziale Psychologii.
Selma marzysz o karierze muzycznej, pracujesz w korporacji, rozpoczniesz studia na Wydziale Psychologii skąd czerpiesz inspiracje i energię?
Jestem w Polsce od niedawna, Polska była moim pierwszym przystankiem w Europie. Wszystko jest dla mnie nowe, ale jestem tak bardzo wdzięczna za szansę, którą dostałam. Staram się cieszyć i wykorzystać każdą chwilę, to właśnie jest moja inspiracja.
Twoją pasją jest jazz, dlaczego akurat ten gatunek muzyki?
Bardzo chciałam pracować nad swoim głosem, wiedziałam, że muszę pracować bardzo ciężko, jazz po prostu wydał mi się odpowiednio trudny…dzięki niemu mogłam ulepszyć swój głos.
A skąd połączenie jazzu i R&B?
Mówiłam, że jazz był dla mnie wyzwaniem. Ale ja naprawdę lubię go słuchać, można powiedzieć, że wręcz uwielbiam. A przy tym jazz tak dobrze komponuje się z R&B. Stąd właśnie to połączenie.
A czy kariera muzyczna dobrze komponuje się ze studiami na wydziale psychologii?
O tak! Muzyka leczy umysł! To połączenie jest bardzo silne. Ale muzyka wzmacnia nas nie tylko mentalnie ale też intelektualnie.
To na koniec zapytam o najbliższe plany Waszego zespołu?
Razem z moim zespołem chcemy stworzyć coś własnego, oryginalnego i niepowtarzalnego, coś co będzie tylko nasze i z czego zostaniemy zapamiętani, cały czas szukamy inspiracji!