Julka, Klara i Tymon poznają się przez przypadek, jednak jest coś, co ich łączy: wszyscy mają pewien tajemniczy dar. Sprawia on, że mogą dokonywać niemożliwego, ale i sprowadza na nich mnóstwo kłopotów. Być zwyczajnym nastolatkiem z niezwykłymi zdolnościami – to nie takie proste, jak się wydaje! Na dodatek, kiedy wychodzi na jaw, że oszuści planują zagarnąć dom Julki, cała trójka musi wykorzystać swoje moce, by uratować rodzinę dziewczynki przed bankructwem. I przy okazji – nie dać się zdemaskować!
A to wszystko utrzymane w polskich, bliskich dzieciom realiach, co czyni lekturę „Supercepcji…” pełniejszą dla młodych czytelników, którzy w trakcie czytania mogą poczuć, jakby spędzali czas z najbliższymi przyjaciółmi. Filmowe pióro autorki zapewnia wartką akcję do samego końca. Końca, który jest początkiem książkowej serii – tak dobrze wszystko zostało napisane.
Podobnego zdania jest Marcin Szczygielski:
„Supercepcja. Początek” Katarzyny Gacek to pasjonująca
lektura, przy czytaniu której trudno usiedzieć spokojnie w
jednym miejscu. Ale to także mądra opowieść o sile
przyjaźni i o tym, że niekiedy coś, co odróżnia nas od
innych i czego czasami się wstydzimy, może okazać się
naszą największą siłą. Bo przecież każdy superbohater,
aby nim zostać, musi wyróżniać się z tłumu.
Materiały prasowe: Wydawnictwo Znak Emotikon