Jordania. Piękny kraj, w ostatnim czasie dość często odwiedzany przez Polaków, za sprawą tanich biletów lotniczych. Słynne miasto skalne Petra przyciąga rzesze turystów, natomiast majestatyczna pustynia Wadi Rum kusi swą dzikością.
Ale, jak się okazuje, piękne krajobrazy skrywają przerażające historie, o których się nie mówi, a które powinny wyjść na światło dzienne. Historie, w których ojcowie zabijają własne córki.
97% społeczeństwa w Jordanii stanowią muzułmanie, a 2% to chrześcijanie.* Mimo to, Jordania jest uważana za jeden z bardziej liberalnych krajów muzułmańskich. Obowiązuje tu jednocześnie prawo religijne i świeckie. Czy taki system ma prawo działać prawidłowo?
“Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” to reportaż napisany przez norweską dziennikarkę Lene Wold, który porusza temat zabójstw honorowych. Wciąż są one kultywowane wśród najbardziej konserwatywnych rodzin, w których wartością nadrzędną jest honor rodziny. Reportaż jest napisany w formie powieści, co powoduje, że czyta się ją jednym tchem, mimo przytłaczającego tematu. Taka forma sprawia również, że oprócz suchych faktów mamy ogląd na to, jak wyglądał proces pozyskiwania informacji i możemy podejrzeć życie Jordańczyków i jordańskiej biurokracji.
Lene Wold w swoim reportażu skupia się głównie na historii Aminy, Aiszy i Rahmana. Aisza została zamordowana przez własnego ojca, bo splamiła honor rodziny, spotykając się potajemnie z dziewczyną. Amina, jej siostra, cudem przeżyła atak ojca, jednak w celu “ochrony przed rodziną”, spędziła pół życia zamknięta w więzieniu. Obecnie, żyje w ukryciu.
Autorka rozmawia zarówno z ofiarą i sprawcą (kto jest tu ofiarą, a kto sprawcą? Odpowiedź wydaje się dla nas oczywista, jednak wśród niektórych jordańskich rodzin panuje przekonanie, że osoba, która dopuściła się grzechu jest sprawcą, a osoba, która zabija wykonuje tylko swoją powinność, by uratować resztę rodziny przed nieczystą jednostką – oczywiście kobietą). Docieka, co kieruje człowiekiem, który jest skłonny zabić najbliższą rodzinę.
Lene Wold stara się ukazać prawdę jak najbardziej obiektywnie. Rozmawia z różnymi osobami, studiuje Koran, by znaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania. Zwraca uwagę na wypowiedzi praktykujących i nauczających muzułmanów, którzy twierdzą, że zabójstwa honorowe to nie jest kwestia religii. Takie praktyki nie są zgodne z Koranem. Wynikają one z honoru rodziny, który jest tu sprawą kluczową dla wielu rodzin i ze złej interpretacji ich świętej księgi.
“Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” to wstrząsająca opowieść, która zapada głęboko w pamięć. Ciężko sobie wyobrazić, że takie zabójstwa mają miejsce w XXI wieku. A jednak, takie rzeczy się dzieją i to całkiem niedaleko nas. Ukamienowanie, czy zastrzelenie córki albo siostry za “nieprzyzwoite prowadzenie się” niestety dalej się zdarzają. Takie reportaże pewnie nie zmienią świata z dnia na dzień, ale może przynajmniej uświadomią ludzi, że coś takiego ma miejsce i przyczynią się do podjęcia jakichś działań.
Polecam przeczytać, chociaż uprzedzam, że nie będzie to łatwa i przyjemna lektura na odstresowanie.
* https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/jo.html
Autor recenzji: Olga Winiczuk
Tytuł: Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę
Autor: Lene Wold
Tłumaczenie: Mariusz Kalinowski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czarne
Data publikacji: 29 stycznia 2020