Mali książęta Conora Grennana to na poły pamiętnik, na poły reportaż z pobytu autora w Nepalu w latach 2004 – 2007, a zarazem przejmująca opowieść o tym co może osiągnąć jeden człowiek dzięki niesamowitej determinacji.
Dobiegający trzydziestki Amerykanin wyrusza w podróż dookoła świata. Pragnie przeżyć kilka przygód, poznać obce kraje, zmierzyć się z nieznanym. Dlatego zgłasza się jako wolontariusz do pracy w Domu Małego Księcia – sierocińcu mieszczącym się w niewielkiej nepalskiej wiosce Godawari. Ku jego zaskoczeniu okazuje się, że mieszkające tam dzieci wcale nie są sierotami, lecz ofiarami handlu żywym towarem. Nepal, który w tym czasie ogarnięty jest wojną domową, staje się ostatnim przystankiem na trasie, którą wyznaczył sobie autor i, co za tym idzie: miejscem wymagającym nie lada wysiłku. Conor Grennan postanawia bowiem odnaleźć rodziny swoich podopiecznych. Nawiązuje liczne kontakty z instytucjami niosącymi pomoc najmłodszym w wyniszczonym walkami kraju. Wkrótce trafia na ślad bezwzględnego Golkki – człowieka, który wykorzystując strach rodziców przed przymusowym wcieleniem dzieci do armii rebeliantów, w zamian za niebagatelne kwoty oferuje opiekę nad ich potomstwem. Poruszony losem dzieci Grennan zakłada organizację Next Generation Nepal, mającą na celu łączenie okrutnie rozbitych rodzin. Niejednokrotnie wyrusza do odległego nepalskiego dystryktu Humli, z którego pochodzą wychowankowie Małego Księcia. Dzięki wsparciu przyjaciół otwiera drugi dom dziecka, by uratować jak najwięcej chłopców i dziewczynek podstępnie odebranych ich rodzinom.
Mali książęta to historia szczera i poruszająca. Reportażowy charakter książki maluje czytelnikowi przed oczami nieprzekłamany obraz sytuacji w Nepalu oraz wynikający z niej tragiczny los młodych bohaterów. Jednocześnie nie przeładowana patosem opowieść, obfitująca w opisy przeróżnych zabawnych wydarzeń, nieporozumień językowych i kulturowych, żartów i psot nepalskich dzieci wzbudza wiarę we wrodzone dobro natury ludzkiej, z którego rodzi się ogromna siła, wola walki i przetrwania. Pamiętnikarskie fragmenty z kolei, w których Conor Grennan pisze o własnych wahaniach, wątpliwościach, dotkliwościach związanych ze standardami mieszkalnymi, bólu fizycznym towarzyszącym trudnym wyprawom do Humli i satysfakcji z rezultatów działalności potęgują autentyzm opowiadanych wydarzeń i powodują, że zapadają one głęboko w pamięci i w sercu.
Powodów, dla których warto sięgnąć po Małych książąt, jak jawi się powyżej, jest wiele. Dla jeszcze większej zachęty mogę dodać, że książkę czyta się z niemałą przyjemnością wypływającą również z prostego, niewybujałego stylu. Autor pisze naprawdę barwnie, intrygująco, jednocześnie wzruszająco i z humorem, a co najważniejsze: z uczuciem.
Wiktoria Burtan
Tytuł: Mali książęta
Tytuł oryginału: Little Princes
Autor: Conor Grennan
Format: 143×205
Oprawa: miękka
Tłumaczenie: Marta Kędra
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc 2013
ISBN: 978-83-61386-34-6