Nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka wydana została książka „Dziewczyna, która sięgnęła nieba” włoskiego autora Luca di Fulvio. Jest to historia młodego rzezimieszka, Mercurio, który dzięki swoim umiejętnościom charakteryzacji potrafi przemienić się w kogo tylko zechce. Ta zdolność pozwala mu przetrwać zagrożenia czyhające na ulicach Rzymu. Jego życie nie jest łatwe, wychował się bowiem w sierocińcu, nigdy nie poznał rodziców i tak naprawdę nie wie, czym jest wolność. Mercurio od zawsze musiał liczyć tylko na siebie, dlatego tak trudno mu zaufać innym.
Kiedy poznaje Giudittę, młodziutką żydówkę, wszystko w jego życiu się odmienia. Młodzieńcza, acz prawdziwa miłość napotyka na wiele przeciwności losu.
Mercurio na swojej drodze spotyka również dwójkę złodziejaszków, Benedettę i Zolfo – wydawać by się mogło, że staną się oni jego przyjaciółmi, los jednak szykuje dla nich inne przeznaczenie. Benedetta obdarza Mercuria nieodwzajemnionym uczuciem, zazdrosna o Giudittę zrobi wszystko, by zniszczyć rywalkę.
Druga część powieści rozgrywa się w Wenecji, gdzie w szesnastym wieku (kiedy toczy się jej akcja) powstaje pierwsze w Europie getto. Nienawiść weneckiej ludności do Żydów powoduje, że Giuditta i jej ojciec Issacco żyją w ciągłym zagrożeniu, a ochronić ich może tylko Mercurio. Młodzieniec zrobi wszytko, by zapewnić bezpieczeństwo swojej ukochanej, tym samym uczy się, czym jest prawdziwa miłość.
Fabuła powieści wiedzie czytelnika wąskimi uliczkami włoskich miasteczek. Dzięki powieści przenosimy się do szesnastego wieku i zupełnie innych realiów społecznych. Główny bohater przeżywa wiele przygód i zmienia się psychicznie na naszych oczach. Powieść obfituje w wiele zwrotów akcji, a kradzieże, zabójstwa i intrygi czyhają za każdą przewróconą stroną.
Miła książka przygodowa dla mniej wymagających – nie trzyma za gardło, ani nie burzy krwi w żyłach, ale jakimś cudem jesteśmy ciekawi co dalej. Może nas zrazić język i stylistyka, nie wiadomo, czy to sprawka tłumacza, czy też edytora…jednak dla takiej powieści, gdzie dzieje się naprawdę wiele, niezwykle istotnym jest, by język i styl w jakim historia jest pisana był wartki i energiczny, tutaj momentami tego brak.
Luca Di Fulvio (ur. 1957) mieszka i pisze w Rzymie. Jego – jak sam ją określa – schizofreniczna natura pozwala mu tworzyć z jednakowym zapałem krwawe thrillery i subtelne bajki dla dzieci, które publikuje pod pseudonimem. W roku 2008 ukazała się jego „Drabina Dionizosa”.
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Maria Dubis