Teraz gdy zimą apetyt na podróże u wielu z nas maleje, warto sięgnąć po książkę, która apetyt ten podsyci. Dobrze jest zachłysnąć się pasją i motywacją, której źródłem jest drugi człowiek – niepoprawny zapaleniec podróży, wojażer niezważający na konwenanse i przemierzający lądy tak, jak serce mu to podpowiada.
Monika Witkowska to niekwestionowana podróżniczka pełną gębą. Zaczęła przemierzać świat jako młode, nieznające życia dziewczątko, by z każdego kilometra móc zaczerpnąć jak najwięcej. Dziś dla odmiany z jej doświadczenia czerpać mogą inni. I nie trzeba wertować biblioteki, pogrążać się w odmętach sieci, by zasięgnąć wiedzy niezbędnej przy każdej podróży. To kompendium wiedzy dla początkujących globtroterów, którzy szukają konkretnych informacji okraszonych inspiracją. U Witkowskiej inspiracja ta przybiera formę anegdot, u źródła których stoją doświadczenia podróżnicze autorki. I tak poznajemy różnice kulturowe między Polską, a najodleglejszymi zakątkami, które pragniemy odwiedzić. Czytamy o sytuacjach kryzysowych, jakie mogą spotkać nas na krańcu świata, a co najważniejsze – otrzymujemy pakiet gotowych rozwiązań, ot, na wypadek zgubienia paszportu, kataklizmu oraz kłopotów w relacjach interpersonalnych z miejscowymi obywatelami.
Monika Witkowska jest podróżniczką, dziennikarką, przewodnikiem wycieczek, autorką wielu książek o tematyce podróżniczej, w których wprawnym słowem i potoczystym stylem dzieli się z czytelnikami impresjami z podróży, własnym doświadczeniem, a co najważniejsze – potężnym impulsem do podźwignięcia się z kanapy i ruszenie w drogę!
Recenzowała: Dominika Makowska
M. Witkowska, „Z plecakiem przez świat”, Wydawnictwo Bezdroża 2015