Ilustrował książki z dzieciństwa pokolenia dzisiejszych trzydziesto, czterdziesto, a nawet pięćdziesięciolatków, w tym najbardziej znany polski „Elementarz” Falskiego i „Rogasia z Doliny Roztoki” Marii Kownackiejj. Jego prace zdobiły kultową „Sagę Rodu Forsyte’ów” oraz wiele anglojęzycznych wydawnictw. Pojawiły się nawet na znaczkach pocztowych i w kalendarzu promującym modę polską. Niezwykle trudno wymienić wszystkie publikacje, w których mogliśmy podziwiać jego twórczość. Część z nich zobaczyć można w Zamku Górków, gdzie trzeciego czerwca otwarto wystawę zatytułowaną „Wirtuoz ilustracji – rzecz o Januszu Grabiańskim”. To dzięki niej Grabiański do Szamotuł powrócił, bo to właśnie tu – w Szamotułach, w 1929 roku przyszedł na świat.
Specjalnie na wernisaż, do Szamotuł przybyła z Wiednia Joanna Grabiańska, żona artysty. Obecna była również przedstawicielka Wydawnictwa Iskry, w którym ilustrator pracował przez większą część swojego życia. Z zaproszenia na wystawę z radością skorzystała także Wicestarosta Beata Hanyżak oraz liczne grono mieszkańców. Każdy chciał w ten sposób powrócić do słodkich czasów dzieciństwa.
Joanna Grabiańska nie kryła wzruszenia i wdzięczności wobec szamotulskiego muzeum, które poprzez wystawę przywraca pamięć o jej mężu. Chociaż jego prace wciąż prezentowane są w całej Europie, to Szamotuły stanowią miejsce szczególne. Bo to przecież właśnie tutaj wszystko się zaczęło.
Uczestnicy wystawy z dużym zainteresowaniem przyglądali się eksponatom. Lwią część z nich stanowią prace ilustrujące zwierzęta, które Grabiański w sposób szczególny sobie upodobał. Z szerokimi uśmiechami na twarzach przyglądano się także książkom dla dzieci – tym samym, które wielu czytało niegdyś przed snem…
Wystawa będzie czynna do końca wakacji. Serdecznie zapraszamy!
inf. www.powiat-szamotuly.pl