HELMUT NEWTON. PIĘKNO I BESTIA. Pokaz specjalny w wirtualnych salach kin Agrafka i KIKA na MOJEeKINO – 4 maja o 20:00.
Był wyjątkową postacią, rzadkim połączeniem łobuza z Berlina, dżentelmena, prowokatora, anarchisty i wybitnego artysty, chociaż on nigdy nie chciał, aby tak go nazywano. Historia jego życia była niesamowita. Miał zaledwie osiemnaście lat, gdy sam wyruszył w podróż z rodzinnego Berlina do Azji. Potem kariera zabrała go do Australii, Londynu, Paryża. Zrewolucjonizował fotografię modową. Stał się naprawdę sławny, żył w rozkroku między Monte Carlo a Los Angeles. Ale nawet wtedy bardzo często wracał do Berlina. Właśnie tam znajduje się jego grób. – GERO VON BOEHM, reżyser
Bilety w cenie 15 zł już w sprzedaży: https://www.mojeekino.pl/vods/vod.1120
Helmut Newton powtarzał, że istnieją „tylko dwa nieprzyzwoite słowa: sztuka i dobry smak. Sentencja ta brzmi prawdziwie w kontekście jego twórczości, a to, że ograniczył tę liczbę do dwóch, jest równie wymowne – owszem, był prowokatorem, ale zabawnym!
Istnieje wiele rodzajów artystów i wiele rodzajów fotografów, ale niewielu jest takich, którzy przekraczają granice akceptowalności jak Helmut Newton. Ten urodzony w Berlinie pionier sztuki wizualnej zasłynął z prowokacyjnych i naładowanych seksualnością fotografii, które zdobiły strony takich magazynów jak Vogue, Harper’s Bazaar, Stern czy Playboy. Jego prace wzbudzały kontrowersje, a dyskusje toczą się do dziś, na temat sposobu w jaki przedstawiał kobiety.
W filmie dokumentalnym Gero Von Boehma, akty stanowią znaczną część dokumentu – co nie dziwi, bo przecież sam bohater nazywał siebie „profesjonalnym podglądaczem” – kimś, kogo fascynuje powłoka zewnętrzna, no bo czy można sfotografować duszę?
Jego obiekty, kobiety, które przez dziesięciolecia znajdowały się pod jego męskim spojrzeniem, znają odpowiedzi. Są wśród nich Grace Jones, Marianne Faithfull, Charlotte Rampling, Isabella Rossellini i Claudia Schiffer. Rozmawiają o życiu i twórczości Newtona na przestrzeni całej jego kariery, o nieustannej kreatywności, o miłości czy pasji do kobiecego ciała i o tym, co kryje się za tematami, które przewijają się przez jego dorobek.
Niezależnie od tego, co sądzimy o tematyce prac Newtona, nie da się zaprzeczyć, że jego zdjęcia mają wielką moc. Poprzez przemyślany dyskurs z różnymi głosami, Von Boehm buduje obraz człowieka, który wyprzedził swoją epokę. Kogoś, kto rewolucjonizował i wprowadzał innowacje, nie przejmując się zbytnio tym, co myślą inni.