Veronika Panta pochodzi z Węgier. Od 4 lat mieszka w Krakowie. Kilka miesięcy temu wpadła na pomysł profilu na Instagramie; Interioryesplz . Profil zyskał kilkanaście tysięcy followersów i rozrasta się w błyskawicznym tempie. Veronika czuje pasję nie tylko do aranżacji wnętrz ale też do kwiatów. Codziennie dzieli się z followersami nowymi pomysłami. Kulturatce opowiedziała o swojej pasji, planach i o tym jak mądrze wykorzystywać media społecznościowe.
Na początku chciałem Ciebie zapytać skąd w ogóle pasja do aranżacji wnętrz?
W dzieciństwie bardzo długo dzieliłam pokój z moim bratem. Swój własny pokój zyskałam gdy byłam nastolatką. Nawet nie wiesz jak byłam z tego powodu szczęśliwa. Od razu zabrałam się za urządzanie dosłownie wszystkiego. Wszystko było oczywiście bardzo dziewczęce. Czułam się jakbym urządzała własne imperium. Projektowałam nawet różne dziwne przedmioty niektóre z nich moi rodzice do dziś mają na ścianie. Ciężko nawet opisać mój entuzjazm przy projektowaniu własnego pokoju. Uwielbiałam spędzać czas w nim czas. Bardzo często zapraszałam moich przyjaciół. Uwielbiałam atmosferę tych spotkań w pokoju, starałam się dbać o detale, zrozumiałam jak bardzo interior może pomóc w budowaniu relacji. Teraz jestem w takim wieku, że czas pomyśleć o budowie takiego swojego „małego gniazdka”, to także jeden z powodów mojej fascynacji interiorem.
Twoją pasją jest nie tylko interior ale też kwiaty, jakie były początki Twojej fascynacji kwiatami?
W domu rodziców byłam otoczona przez kwiaty. Moja mama niesamowicie je kochała, była od nich dosłownie uzależniona. Było dla nas naturalne, że hodowaliśmy kwiaty w domu, troszczyliśmy się o nie. Studiowałam również hodowle roślin na Uniwersytecie Rolniczym, jak więc widać kwiaty są dla mnie ważną częścią życia. Pierwsze storczyki kupiłam gdy miałam 18 lat, wtedy też pierwszy raz byłam na wystawach. Gdy widzę kwiatka który mnie zachwyci po prostu nie mogę się oprzeć, od razu kupuję. Uwielbiam kwiaty i ciągle podziwiam ich piękno.
Obie swoje pasje przekułaś w bardzo popularnego bloga na Instagramie. Kiedy zdecydowałaś się na założenia takiego konta?
Prywatne konto na Instagramie prowadzę od bardzo dawna. Miałem takie swoje archiwum na telefonie, gromadziłam tam projekty które jakoś mnie inspirowały. Postanowiłam że zamiast powiększać swoje archiwum będę prowadzić takiego małego bloga. Wszystkie inspirujące wnętrza zgromadziłam w swojej chmurze, teraz po prostu dzielę się nimi z followersami.
Gdy wchodzę na Twojego Instagrama od razu widzę, że wierzysz w pozytywną siłę social mediów, w to, że mogą służyć dzieleniu się świetnymi pomysłami.
Zdecydowanie, Instagram jest dla mnie ogromną wizualną inspiracją, ciągle odkrywam coś nowego. I widzę jak wiele daje możliwości, możesz udostępniać interesujące idee, budować sieć kontaktów, nawet znaleźć partnera biznesowego. Oczywiście wierzę w pozytywną siłę social mediów, social media mogą posiadać ogromnie pozytywną moc oddziaływania, trzeba je tylko umiejętnie wykorzystywać.
Widzę że cały czas starasz się budować relacje z followersami na Instagramie, odpowiadasz na praktycznie wszystkie komentarze.
Budowanie relacji z fanami jest niezwykle istotne, to był zresztą jeden z powodów dla których utworzyłam to konto. Widzę siebie w roli pośrednika między projektantami a entuzjastami interioru. Staram się utrzymywać kontakt tak z designerami, jak i followersami, muszę być niejako medium między nimi, a wtedy wszystko działa bardzo sprawnie.
To może teraz trochę osobiste spotkanie, czy sama szukasz tworząc swój profil, inspiracji do aranżacji własnego domu?
Oczywiście marzę o idealnie urządzonym domu z idealnie urządzonym ogrodem. Ale, jejku inspiruje mnie tak wiele stylów, tak wiele idei, że na pewno nie będzie on urządzony tylko w jednym stylu. Na chwile obecną widziałabym to tak; salon w stylu bohemian, oczywiście wiele kwiatów w środku, kuchnia w stylu farmhouse lub industrial, sypialnie; tu będzie skandynawski minimalizm, a łazienka, łazienka to będzie dobry przykład eklektyzmu.. Czyli widzisz? Po prostu wszystkiego po trochu. Muszę także powiedzieć, że wierzę w drugie życie mebli. Nie wszystko musi być nowe, czasem lubię kupić meble w tak zwanym second-handzie. Projektując interior możesz przyczyniać się do budowy stylu życia, który będzie zrównoważony i mindful. Uwielbiam także gdy uda mi się wzbudzić zainteresowanie sezonową dekoracją. „Dom bliżej natury”- to moje skromne motto.
Mieszkasz w Polsce 4 lata, chciałbym więc zapytać Ciebie o polski interior?
Jestem pod ogromnym wrażeniem polskiego interioru. Podziwiam jak wielu macie designerów którzy są ascetyczni, ich projekty są bliskie naturze, silnie odwołują się do bohemian oraz femine. Mam dwóch ulubionych polskich blogerów na Instagramie @margo.hupert.art @marzena.marideko
To na koniec nie pozostaje mi nic innego niż zapytać Ciebie o plany na przyszłość?
Na chwile obecną planuje kontynuować swojego bloga, czyli udostępniać kontent, który zgromadziłam. Mam pomysł na kilka projektów na bazie bloga w najbliższym czasie, myślę też o oficjalnej stronie internetowej i może również e-shopie. Chciałabym zrobić jakiś kurs, po to aby zyskać trochę teoretycznej wiedzy. Ale przede wszystkim nie mogę się doczekać „własnego gniazdka”. Wtedy dopiero totalnie uwolnię własną kreatywność, rzucę się w wir pracy nad tym moim „gniazdkiem” i mam nadzieję będę inspirować swoim własnym kontentem.
Link do bloga Interioryesplz: https://www.instagram.com/interioryesplz/