Jako zdeklarowana fanka gier planszowych oraz karcianych, na bieżąco śledzę wszelkie nowości, które w błyskawicznym tempie ukazują się na sklepowych półkach. Propozycji rozgrywek na długie wieczory jest całe mnóstwo, a spośród tak wielu tytułów, trudno jest znaleźć naprawdę intersującą pozycję. Gry dobieram w zależności od sytuacji, humoru, miejsca oraz liczby osób, aktualnie mi towarzyszących. Choć gry skomplikowane zdecydowanie trudniej jest opanować, zwycięstwo w takiej rozgrywce zwiększa uczucie satysfakcji. Ostatnim moim odkryciem i absolutną perełką wśród gier planszowych jest „Zakazana Pustynia”, która całkiem niedawno miała swoją premierę w Polsce. Fani „Zakazanej Wyspy” powinni wiedzieć o czym mowa, gdyż na podobnych zasadach został oparty kolejny jej projekt, którego autorami są Matt Leacock, C. B. Canga i Tyler Edlin.
Gra przede wszystkim uczy i rozwija, czego dowodzi przyznana jej w 2013 roku prestiżowa nagroda Mensa Select, wspierająca rozwój intelektualny. Rozgrywka w „Zakazanej Pustyni” opiera się na współpracy grupowej i polega na jak najszybszym zdobyciu elementów machiny powietrznej – zanim pustynia całkowicie zostanie zasypana. Warunkiem udanej zabawy jest dokładne zrozumienie jej zasad i bardzo uważne przeczytanie instrukcji przez wszystkich uczestników. Choć początkowo wszelkie wskazówki mogą wydać się nieco skomplikowane, szybko jednak udaje się opanować cały jej mechanizm. „Zakazana Pustynia” , to świetna zabawa i doskonały sposób na ćwiczenie logicznego myślenia, którą zdecydowanie polecam wszystkim fanom planszowych rozgrywek.
Wszystkie elementy gry zostały umieszczone w pięknym, metalowym i bardzo solidnym pudełku, co już na pierwszy rzut oka przyciąga naszą uwagę. Podstawę zabawy stanowią 24 kafle pustyni, które po przetasowaniu należy umieścić na stole w konfiguracji 5 na 5 pól z pustym miejscem pośrodku. Zbudowana w ten sposób plansza, staje się na czas gry naszą „zakazaną pustynią”, po której będziemy przesuwać swoje pionki. Do zapamiętania mamy kilka zasad, a najważniejsza z nich to współpraca! Nie powinniśmy podejmować żadnych kroków bez wcześniejszej konsultacji z pozostałymi zawodnikami – pamiętajmy, że gramy w tym samym celu, a tylko wspólnymi siłami możemy przezwyciężyć burzę piaskową i wydostać się z „zakazanej pustyni”.
Podczas 1 tury możemy wykonać 4 akcje:
– ruch – czyli możliwość przesunięcia pionka na niezasypany kafel;
– usuwanie piasku – jeśli na kaflu leżą co najmniej 2 znaczniki piasku należy je usunąć (1 akcja za 1 znacznik piasku);
– wykopaliska – odwracamy kafel na odkopaną stronę miasta, odkrywając co znajduje się po jego drugiej stronie (można to zrobić, tylko jeśli nasz pionek stoi w tym miejscu, a kafel nie jest zasypany żadnym znacznikiem piasku);
– podniesienie elementu – z odkopanego i niezasypanego kafla możemy podnieść 1 z 4 elementów machiny powietrznej, potrzebny do wydostania się z pustyni.
Dodającym całej grze atrakcyjności są elementy machiny powietrznej, które można przypinać do statku. Rozgrywka jest bardzo nieprzewidywalna, a każdy nieprzemyślany ruch może nas kosztować zasypanie przez piasek i ostateczną porażkę.
Do zabawy został dodany wiatromierz, którym oznaczać będziemy siłę burzy, zmieniającą się w zależności od naszych ruchów. Dodatkowo utrudniającym i mogącym sporo namieszać w całej rozgrywce elementem, są karty burzy które będziemy dobierać za każdym razem, gdy przeprowadzimy akcję. W zależności od tego w którą stronę wieje wiatr, przesuwała będzie się nasza burza, która może zasypać nie tylko nasze pionki, ale również elementy machiny powietrznej. Właśnie dzięki temu cała rozgrywka jest nieprzewidywalna, a jej przebieg może się diametralnie zmienić i pokrzyżować nasze plany. Do zapamiętania oczywiście jest jeszcze kilka istotnych zasad, a zdobycie specjalnej umiejętności, którą daje nam karta śmiałka może zdecydowanie pomóc wyjść z niektórych niebezpiecznych sytuacji. Oczywiście z wszystkich efektów należy umieć korzystać, a potrzebna do tego będzie zdolność logicznego myślenia oraz współpraca grupowa.
Plus za możliwość rozgrywki w większym gronie osób – kiedy wszyscy opanują zasady będą mogli w pełni uczestniczyć w zabawie. Pamiętać należy, że w „Zakazanej Pustyni” wszystko jest możliwe i czasami zanim się zorientujemy możemy zostać pokonani przez żywioł burzy. Musimy mieć oczy szeroko otwarte i pamiętać, że nie gramy sami, a tylko wspólnymi siłami możemy wydostać się z pustyni.
„Zakazana pustynia”, to zdecydowanie jedna z lepszych gier z jakimi miałam do czynienia. Bardzo gorąco polecam.
Autor recenzji: Magdalena Liszka
Gra: Zakazana Pustynia
Wydawca: Rebel
Liczba graczy: 2-5
Wiek graczy: od 10 lat
Czas gry: ok. 45 minut