„Bardziej komedia czy kryminał?” – intryguje pytanie zamieszczone przez wydawcę na okładce książki. Czy to w kryminalnej fabule obsadzeni zostali komediowi, momentami trochę nawet komiczni bohaterowie? A może właśnie inaczej: może to plejada nieco groteskowych postaci stanowi pierwszy plan w tej „morderczej” historii?
Wszystko zaczyna się od zabójstwa młodej kobiety. Ustalenie okoliczności oraz odnalezienie sprawcy złożone zostają na barki policyjnego duetu: nadkomisarza Marka Kosa, zwanego Koszmarkiem i komisarza Ernesta Malinowskiego, dla kumpli z pracy: Maliniaka. Trop prowadzi na ekskluzywne warszawskie osiedle willowe, na którym pozornie spokojny żywot wiodą dzieci i wnuki najważniejszych byłych komunistycznych szych. Między innymi Monika Miazga. Nie tylko znała ofiarę, ale okazuje się również, że w jej salonie wisi portret pięknej kobiety – Niny Shtok, której życie może stanowić klucz do rozwiązania całej sprawy.
A zatem… kryminał?
Śledztwo toczy się, toczy się również codzienność bohaterów. Koszmarek klnie jak szewc i klnie na swój los, los już chyba na zawsze napiętnowany obecnością byłej małżonki w ciasnym mieszkaniu, która nie tylko nie chce się z niego wyprowadzić, ale także nadmiernie eksploatuje wiekową, rozgruchotaną pralkę. To dlatego Koszmarek ciągle chodzi w brudnych ciuchach. Eleganckiemu Maliniakowi, którego odpychają przede wszystkim obszczane i zarzygane pluszowe siedzenia w warszawskich autobusach, doskwiera samotność. Decyduje się na desperacki krok: udaje się polskim, obleśnym pociągiem na randkę w ciemno do Wrocławia… i dostaje kosza. Izabela Potrykus – gruba pani prokurator największą przyjemność znajduje w spożywaniu tłustych kiełbasek i popijaniu ich mlekiem prosto z kartonu. Szczegóły sprawy omawia tylko przy solidnej porcji parówek zapiekanych z serem. Ale wtedy trzęsie jej się podbródek, a w Koszmarku ten widok wzbudza ogromny niesmak.
Czyli jednak komedia?
Drodzy czytelnicy, przekonajcie się sami.
Autorka serwuje rozrywkę naprawdę na najwyższym poziomie. Od książki trudno się oderwać. Wciąga zarówno powikłany wątek kryminalny, jak również zabawne portrety postaci.
Wiktoria Burtan
Joanna Marat „Monogram”
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ISBN: 978-83-7839-718-2
Data wydania: 20.03.2014
Format: 125mm x 195mm
Liczba stron: 328