Na ostatnie letnie dni zostawiłam sobie lekturę książki Federiki Bosco „Nie tacy oni straszni”. Pomyślałam, że będzie to doskonałe remedium na nadchodzący smutek za mijającym latem. Książka lekka w odbiorze, zabawna, a do tego życiowo mądra. Czy zdarza się wam czasem marzyć o takiej? Jeżeli tak, ta pozycja Was nie zawiedzie.
Bohaterka książki to włoska wersja Bridget Jones – Christina 32-letnia żywiołowa kobieta, której w miarę uporządkowane życie zmienia się z dnia na dzień w istny chaos. Poznajemy ją w dość nieoczekiwanych okolicznościach – Christina ląduje w szpitalu z podejrzeniem próby samobójczej, po zażyciu zbyt dużej dawki leku na uspokojenie po kłótni z chłopakiem. Jakby tego było mało, bezduszny Lorenzo, korzystając z okazji odwiedzin dziewczyny w szpitalu, oznajmia, że lepiej będzie, jak się rozstaną. Od tego momentu zaczynają się nieszczęścia, bo przecież one lubią chadzać parami. Nasza bohaterka szybko dowiaduje się, że nie ma po co wracać do mieszkania, po akcji z próbą samobójczą nie jest już mile widziana przez sąsiadów. Kilka dni później jej szefowa – despotka, gwiazda telewizyjnego show, zwalnia Christinę, traktując ją jak popychadło. Dziewczyna jest załamana. Z dnia na dzień straciła wszystko. I jakby tego było mało, nie może przestać myśleć o Marco – przystojnym lekarzu, który jest szczęśliwie zakochany w innej. Christina zamieszkuje z rodzicami i bratem dziwakiem, a każdy wspólnie spędzony dzień staje się nie do zniesienia. Rodzice będący małżeństwem od 40-lat, uwielbiają się i na każdym kroku sobie słodzą, jej brat bliźniak ma bzika na punkcie porządku, a jego zachowanie wskazuje na to, że ma kłopoty z własną seksualnością. Christina nie może znaleźć pracy i w desperacji przyjmuje propozycję swojej byłej szefowej, która wpadła na genialny pomysł wykorzystania swojej asystentki do roli królika doświadczalnego – dziewczyna ma przez jeden dzień wykonywać bez przygotowania obowiązki znienawidzonych przez nią zawodów, a wszystko to kręcone na żywo i transmitowane w telewizji.
Na horyzoncie pojawia się gburowaty i wredny Alberto, który w dziwaczny sposób zabiega o względy Christiny, równolegle z jej byłym chłopakiem, który najwidoczniej zrozumiał swój błąd i chce ją odzyskać. Oprócz tego pojawiają się jeszcze inne wątki, które nadają powieści pikanterii i humoru. Nie sposób nie lubić głównej bohaterki, która jest żywiołowa, dynamiczna, czasem naiwna i wybuchowa, ale w tym wszystkim bardzo autentyczna. Wiele kobiet może utożsamić się z Christiną lub odnaleźć analogię w sytuacjach, które się jej przytrafiają.
Po wielu perypetiach główna bohaterka odnajduje wewnętrzny spokój, porządkuje swoje życie i odnajduje miłość.
Cechy charakterystyczne powieści, które decydują o tym, że książka stała się bestsellerem to: nieprzewidywalna fabuła, zmienność sytuacji, męsko-damskie nieporozumienia, humor i karykaturalne postaci. Bosco korzysta ze znanych i sprawdzonych technik, czerpie też garściami z żywych tematów, takich, jak współczesne media, relacje damsko-męskie, poszukiwanie siebie i sensu życia.
Książka jest ogromną dawką pozytywnej energii, szczerze ją polecam wszystkim tym, którzy chcą radośnie pożegnać mijające lato.
Federica Bosco „Nie tacy oni straszni”
Wydawnictwo Prószyński i S-ka.