„Cabaret lunaire” to spektakl muzyczny składający się z dwóch kontrastujących ze sobą części muzycznych. Pierwsza z nich to kolaż kabaretowych, zabawnych i rubasznych piosenek, będących afirmacją życia. Druga to popis nostalgicznego „Pierrota”, w którego wcieliła się znakomita śpiewaczka i kompozytorka Agata Zubel.
Pierwsza część bawi – publiczność co jakiś czas wybucha salwami śmiechu. Oto poznajemy artystę, który wędrując przez miasto grzechu, spotyka damy lekkich obyczajów, cieszy się życiem, gna za uciechą. Kolorowe sceny składają się z odważnych strojów, wyzywającego tańca oraz rubasznych piosenek.
Druga część jest bardzo trudna w odbiorze, nie tylko ze względu na skomplikowany tekst, śpiewany po niemiecku, ale przede wszystkim ze względu na sposób wykonania. Składaja się na nią się cykl 21 melodramatów z 1912 roku pt. „Pierrot lunaire” („Księżycowy Pierrot”). Pierrot dosłownie melorecytuje niemieckie frazy, wkładając w interpretację tekstu, będącego prozą poetycką, ogromny wysiłek i emocje. Wszystko w towarzystwie muzyki dodekafonicznej i atonalności, której pionierem był kompozytor Arnold Schönberg. Awangardowe dźwięki orkiestry wraz z nietypowym śpiewnym wykonaniem stawia widza przed doświadczeniem niebanalnym. Ucho trzeba wytężać, nadążać za tekstem, docenić wysiłek interpretacyjny solistki.
Całość składa się na spójną opowieść o podwójnej ludzkiej naturze, w której mieszają się radość i afirmacja życia, z nostalgią i cierpieniem.
Całość słodko-gorzka i dynamiczna. Spektakl wybija widza z codzienności, zmusza do skupienia i przeżywania przygody, w którą zabierają nas soliści i tancerze.
Recenzowała: Magdalena Skowrońska
Opera Krakowska
Spektakl: „Cabaret lunaire”
Reżyseria: Włodzimierz Nurkowski
Obsada: Agata Zubel, soliści Karolina Wieczorek (Ona) i Krzysztof Kozarek (On), tancerze i Zespół Kameralny Opery Krakowskiej
Muzyka: Arnold Schönberg
Kierownictwo muzyczne: Paweł Szczepański
Scenografia i kostiumy: Anna Sekuła
Choreografia: Dominika Knapik