Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne w Krakowie
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci
Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Subiektywnie Recenzje

POŚWIĘCONA POEZJI – RECENZJA FILMU „YONA”

przez admin
8 marca 2016
w Recenzje, Kino
3
udostępnień
274
wyświetleń
Share on FacebookShare on Twitter

 

1Okres buntu niesie ze sobą wiele skojarzeń. Może być zarówno inspirującą ale i czasami destrukcyjną walką o własne zdanie, jak i drogą w poszukiwaniu tożsamości. Biografia poetki Yony Wallach w filmie Nira Bergmana ukazuje nam bezkompromisowość oraz wierne oddanie poezji.

Gdy już w pierwszym fragmencie słyszymy „Witam. Jestem Yona Wallach” ufamy, że film będzie opowiadał historie pewnej swej wyjątkowości kobiety.  Pewność tą przede wszystkim podkreśla to w jaki sposób utożsamia się ona ze sztuką, nie upraszcza jej. Prezentuje mocny, wyrazisty styl, który reprezentuje buntowniczy, rządny zmian charakter młodzieży żyjącej w Izraelu w latach 60. Dla bohaterki pierwsze sukcesy przychodzą niespodziewanie szybko. Poetka zatraca się pomiędzy tym co prawdziwe a światem stworzonym z zamazanych wspomnień dzieciństwa. Nie radzi sobie z demonami przeszłości. Niepowodzenia i lęki skłaniają ją do skorzystania z pomocy kliniki psychiatrycznej. Robi to jednak z własnej woli co umożliwia jej eksperymentowanie z ekspresją , wyrażaniem siebie. Jednak to nie daje odpowiedzi na  jej wewnętrzne pytania.

Z jednej strony pragnie miłośći, z drugiej wie, że musi w całości poświecić się sztuce.  Podejmuje decyzje przez które traci kolejnych kochanków. Zostaje sama. Gubią ją własne ambicje. Gdy spotyka się z nieprzychylną opinią krytyków załamuje się, nie jest w stanie pisać, jej duszę wypełnia pustka. Reżyser, mimo iż pokazuje nam wyjście Yony z niemocy twórczej, stawia nas w miejscu gdzie tak naprawdę nie wiemy co dalej. Każdy z elementów jej życia został jakby niedopowiedziany. Według mnie, życie młodej kobiety w dopiero ewoluującym państwie przedstawiało więcej niż prezentuje nam film. Nir Bergman utożsamia zbyt powierzchownie w Yonie feminizm, niechęć do macierzyństwa oraz małżeństwa, eksperymenty z seksualnością, narkotyki, problemy psychiczne, odrzucenie, miłość, walkę. Nie daje nam odpowiedzi w jaki sposób bohaterka nimi kieruje, pozostawia w nas niezrozumienie, które miesza się ze współczuciem dając uczucie dezorientacji.

2

Elementem filmu, który można uznać za dużą zaletę jest Izrael, który mimo, iż stanowi jedynie tło, obrazuje drastyczne początki formowania się nowego państwa. Praca kamery umożliwiła nam poznanie kultury ale i zwykłego życia izraelskiej rodziny.

Reżyser nie uchronił się od uproszczeń, otrzymujemy jednak biografie poetki, która zapisała się w historii hebrajskiej literatury szczególnie. Bardzo trafnie dobrana do głównej roli początkująca Naomi Levov stworzyła kreacje wyrazistą i mocną, która inspiruje nas do walki o własne słowo. Przyjmuje ono czasami formę poezji, czasami utworu muzycznego lub po prostu jest wykrzyczane w sposób, który wszyscy słuchają z ciekawością ku przyszłości.

 

Recenzowała: Dominika Rapacz

Tytuł: „Yona”

Scenariusz: Nir Bergman, Dita Guery

Reżyseria: Nir Bergman

Premiera: 26.02.2016 (Polska)

Film obejrzany dzięki uprzejmości: Kino ARS

Tags: poezjasztukaIzraelYonaNir Bergmanbunt
Poprzedni post

Czy wikingowie stworzyli Polskę?

Następny post

Trzy teorie wszystkiego na AGH

admin

admin

Następny post
Trzy teorie wszystkiego na AGH

Trzy teorie wszystkiego na AGH

Facebook Instagram LinkedIn

O NAS

Jesteśmy pasjonatami, których łączy kultura: literatura, krakowskie teatry, kina, koncerty, galerie, muzea... i wiele wiele innych.



Publikujemy, patronujemy, szerzymy, głosimy o KULTURZE i KULTURĘ. Nic w Krakowie się nie zdarzy bez czujnego oka KULTURAtki!



prezes@kulturatka.pl

  • GŁÓWNA
  • O NAS
  • REDAKCJA
  • WSPÓŁPRACUJEMY
  • PROJEKTY
  • PATRONUJEMY
  • NAPISZ DO NAS
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci

© 2023 JNews - Premium WordPress news & magazine theme by Jegtheme.

Nasza strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych.
Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb.
Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.

Zamknij