Krawiec sam sobie nie uszyje (bo go na to nie stać), czyli recenzja audiobooka „Życie na miarę. Odzieżowe niewolnictwo”
Z jednej strony zapchane wieszaki pełne kolorowych, drogich ubrań w niebotycznie dużej ilości sklepów Zachodu. Z drugiej Bangladesz – miejsce urodzenia około 20% wszystkich ubrań na świecie. Kraina, którą można krótko podsumować jednym spostrzeżeniem – odzieżowa fabryka świata, której mieszkańców nie stać nawet na zakup jednego nowego ubrania na miesiąc. Kraina bogata jedynie w ilość fabryk odzieżowych, w ilość obostrzeń i praw anty-pracowniczych które w niej rządzą. W pozostałych aspektach wiejąca biedą i to tak dotkliwą, jaką chyba jednak jeszcze rzadko spotkać w naszej „biednej Polsce”.
„Życie na miarę. Odzieżowe niewolnictwo” to fascynująca podróż Marka Rabija po kraju, w którym wypadki przy pracy to standard. Około 1200 pracowników zabitych poprzez zawalenie się fabryki odzieżowej Rana Plaza (bo budynek nie wytrzymał nadmiernego obciążenia dobudowanych bez pozwolenia pięter), pożar w szwalni w Ashulii, który spala żywcem pozamykanych na piętrach ludzi (bo ważniejsze było najpierw opróżnienie magazynu na parterze!), to tylko niektóre przykłady ukazujące co jest w Bangladeszu najważniejsze. Niestety nie są to ludzie. Tu liczy się tylko zysk.
Wbrew powyższemu, rozmówcy Marka Rabija nie chcą jednak od nas współczucia i nie po to opowiadają mu swoje wstrząsające historie. Mimo tylu wypadków przy pracy (często wywołanych na ŻYCZENIE właściciela, liczącego na gotówkę z odszkodowania), mimo braku humanitaryzmu, mimo pracy po 12+ godzin dzienne za ochłap pieniędzy, mimo tak śmiesznych powodów do utraty pracy (choroba, wypadek przy pracy nie ze swojej winy, wiek 40+ itp.) oni cieszą się, że mają na chleb i skromne utrzymanie. Niektórzy podkreślają nawet, że w społecznej bangladeskiej drabinie wcale nie są na ostatnim miejscu! a więc nie mają jeszcze tak najgorzej. Gdyby takim optymistycznym postrzeganiem świata i swojej sytuacji możnaby było zaszczepić polski naród…
W jednym my- Polacy jesteśmy jednak do nich podobni. U nas chyba równie często spotyka się w pracy z niezwykłymi metamorfozami – wczoraj: jeszcze szarych ludzi, naszych sąsiadów i kolegów, którzy jutro (poklepani po plecach awansem) stają się żmijowatymi przełożonymi. Tym bardziej poniżającymi, im wcześniej sami poniżenia i poniewierania w życiu i pracy doznali.
Idąc do sklepu po nowe ubranie, w głowie niesiemy zazwyczaj plan na krój, na kolor, na fason, na materiał, na markę nowej kreacji. Mało kto, z tendencją do pewnie nikogo zastanawia się nad pochodzeniem tych kilku skrawków materiału z kolorową metką, stanowiącą największą wartość całego ubrania… Czas to zmienić i choć na chwilę pochylić się nad tym tematem, sięgając po książkę lub audiobooka „Życie na miarę. Odzieżowe niewolnictwo”. Oczywiście o ile nie boimy się prawdy oraz konsekwencji, jakie mogą za tym pójść, jeśli tylko po lekturze dojdziemy do prawidłowych wniosków.
Autor recenzji: Agnieszka Jedynak
Tytuł: Życie na miarę. Odzieżowe niewolnictwo (audiobook)
Autor: Marek Rabij, czyta: Andrzej Ferenc
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna (książka: Wydawnictwo W.A.B)
Premiera: 13 kwiecień 2016