Zasiadam z porcją chrupiącego popcornu w małej sali kina ARS przy ulicy Świętego Tomasza i zaszywam się w kącie, zajmując miejsce w wygodnym dotelu. Sala jest wypełniona w całości tego dnia, a na ekranie wyświetli się zaraz najnowszy film potraktowany reżyserską ręką Jodie Foster. „Zakładnik z Wall Street” to świeża produkcja traktująca o giełdzie i wielkich pieniądzach. Dodatkowo z gwiazdorską obsadą. W role głównych bohaterów wcielili się George Clooney i Julia Roberts.
Showman, prezenter popularnego programu telewizyjnego z humorem i dystansem podchodzi do kwestii milionów. Z jego ust na co dzień padają bajeczne stawki, dla świata jest przewodnikiem w tematach wzbogacania się bądź tracenia majątków. Z biegiem nieszczęśliwych okoliczności, kierującymi losami nowojorskiej giełdy trafia pod „ostrzał” nieszczęśliwie przegranego w pieniężnej grze fana programu…
Jodie Foster zagwarantowała widzowi lekką rozrywkę, mimo klasyfikacji filmu do mrożącej krew w żyłach kategorii thrilleru. Znajdujemy w nim dynamiczne elementy walki o życie, pościgi za informacjami, nieprzerwany pęd wobec czasu w celu unormowania rachunków. Jest i zabawnie, i strasznie, i zagadkowo zarazem. Od podszewki przyglądamy się pracy na planie telewizyjnym przy kręceniu programu, podglądamy pracowników reżyserki oraz obsługę kamer i dźwięku.
Najnowszy film z udziałem Clooneya i Roberts przekonuje realizmem, odtworzeniem rzeczywistych scenerii, zaciekawia z drugiej strony niestandardowym przebiegiem wydarzeń. Przeistacza tym samym całą, wielce prawdopodobną historię w nowe zdarzenie, które śledzimy dzięki dobrze zbudowanym sekwencjom scen i efektom.
Zapraszam na film „Zakładnik z Wall Street” do kina ARS, gdzie oglądanie każdego spektaklu odbywa się w wyjątkowej atmosferze.
Autor recenzji: Karolina Mrowiec
Reżyser: Jodie Foster
Scenariusz: Alan DiFioreJim KoufJamie Linden
Premiera: 20 maja 2016 (Polska) 7 kwietnia 2016 (świat)
Film obejrzany dzięki uprzejmości Kina ARS