Mikołajek to dla wszystkich małych czytelników postać kultowa, której przedstawiać z pewnością nie trzeba. Nie słyszeć o nim będąc w młodym wieku to po prostu grzech i smutniejsze dzieciństwo, a przynajmniej spora literacka strata. Mikołajek rozśmiesza, intryguje, rozbraja, inspiruje. To ostatnie mamy teraz okazję podziwiać w książce jednego z najbardziej znanych francuskich geniuszy kulinarnych Alain’a Ducasse’a, który inspirując się swoim ulubionym bohaterem z dzieciństwa, stworzył trzydzieści unikalnych, słodkich przepisów. Każdy z nich prócz tradycyjnego spisu składników oraz sposobu przygotowania, zawiera duży, niezwykle przemawiający do naszej wyobraźni obrazek kulinarnego smakołyku, praktyczne porady (typu: co można czym zastąpić), a także fragmenty przygód i obrazki z historii o Mikołajku.
Przepisy są posegregowane na następujące działy tematyczne: smakowite śniadania, na przerwę w szkole, wszystkiego najlepszego, podwieczorki z kumplami, świąteczne przepisy, słodkości dla grzecznych dzieci, niedzielne ciasta. Rozpiętość okazji, na jakie możemy dzięki książce ugotować, upiec, przygotować przekąski z 
pomocą naszych dzieci, jest zatem bardzo różnorodna. A naprawdę piękne, przemawiające do naszych zmysłów wydanie, tym mocniej skłania do zakupu i oglądania tej oryginalnej książki kucharskiej. Osobiście mam jednak małe zastrzeżenia co do stopnia trudności przepisów, który miał być dostosowany do umiejętności dzieci zarówno małych jak i tych nieco starszych. Myślałam, że przepisy na cztery ręce będą zawierały specjalne zadania do wykonania przez dziecko i osobne, trudniejsze dla opiekuna. Tymczasem sama forma opisu przygotowania dań nie różni się niczym od tradycyjnych przepisów z internetu czy książek kucharskich, a stopień trudności jest moim zdaniem zgodny z możliwościami dzieci już trochę mocniej wyrastających głową ponad stół.
Zmysł węchu jest największym nosicielem wspomnień. Zapach jabłek z cynamonem, świątecznego piernika i przypraw korzennych, zupy pomidorowej z domowym makaronem, gorącej czekolady ze śmietanką czy zwykłego kakao niezależnie od miejsca w którym aktualnie się znajduję, pory roku, stanu ducha i licznika wieku na koncie, zawsze wywoływać będzie we mnie wspomnienia świąt, dzieciństwa, rodziców, babci. Węch to nosiciel wspomnień, dlatego tym częściej i tym chętniej warto tworzyć i pobudzać zmysły naszych maluchów przez zabawę we wspólne gotowanie. Chcąc zadbać o przyjemne, nasiąknięte pięknymi zapachami wspomnienia z dzieciństwa, warto sięgnąć po książkę „Mikołajek i słodkie przekąski”. Tym bardziej, że święta a przy tym i dobra okazja do słodkich wypieków już tuż tuż…
Autor: Alain Ducasse
Tytuł: Mikołajek i słodkie przekąski
Premiera: 26 październik 2016
Wydawnictwo: Znak Emotikon
