Tytuł przykuwający wzrok chyba każdego rodzica krzyczy, by książkę tą wziąć w swoje ręce i porwać z księgarni do swojego domu. Historyjki, które okładka obiecuje spotkać w treści, mają bowiem pomóc dzieciom opanować swoją pewność siebie. Opowiastki z życia wzięte, w których odnaleźć może się każde dziecko to z pewnością ogromny atut pozycji „To ja! Duży i odważny! Nowe historyjki, które dodają dzieciom pewności siebie”. Czy, a jeśli tak to jakie są jeszcze inne plusy tej książkowej pozycji?
Wzbogacona o przepiękne, staranne obrazki książka, podzielona jest na trzy części. W pierwszej bohaterowie opowiadań zmierzają się z własnym strachem przed nieznanym, poproszeniem kogoś o coś, powrotem do przedszkola po długiej nieobecności, lęku przed psem, przez zawieraniem nowych znajomości, brakiem pewności siebie w różnych codziennych sytuacjach. Bohaterowie opowiastek przekonują małych czytelników, że nie tylko ci ostatni czują się niekomfortowo w różnych sytuacjach, że każdy może się czegoś bać i nie czuć pewnym. Z drugiej strony pokazują również jak poradzić sobie w danych okolicznościach, jak przezwyciężać siebie i jakie to wszystko wbrew pozorom jest… proste. Wystarczy dobry przykład i odpowiednie podejście.
Druga część książki, osobiście moja ulubiona, ma na celu pokazać dzieciom jak godzić się z przyjaciółmi i bliskimi. My rodzice dobrze wiemy, że często kłótnie dziecięce są jak wiosenne burze – szybkie, gwałtowne, mocno emocjonalne, a po kilku chwilach nie ma po nich nawet śladu, dziecko jest radosne, bez urazy, samo biegnie się przytulić. Są jednak charaktery i są sytuacje, gdzie nie jest im jednak tak łatwo wyciągnąć rękę do zgody, przestać się dąsać. Choć na sercu ciąży kamień, choć duszą się w nierozwiązanym sporze, podobnie jak my – dorośli, nie wiedzą jak zamieść dumę do kosza i wybrnąć z kłopotu. Codzienne, zwyczajne sytuacje przedstawione w opowiadaniach mają za zadanie pokazać im możliwości jakie mogą wykorzystać w przypadku kłótni z mamą, kłótni pomiędzy rodzicami, złości na najlepszego przyjaciela, czy sporach między rodzeństwem.
Trzecia, ostatnia część książki zawiera opowiadania, które po nauce wyrażania swojego zdania, nabierania pewności siebie potrzebnej do rozwiązywania konfliktów i oczyszczenia powietrza po burzy kłótni, ukoją wreszcie do snu. Znalazła się tu m.in. opowieść o strumyku, który bardzo chciał odpocząć a musiał przez cały czas płynąć, o Julku który zazdrościł jeżom że nie muszą w nocy spać, czy też o marzeniu wycieczki do opisywanych przez pewnego dziadka gór czekoladowych, które uwaga!… naprawdę istnieją.
Książkę wydaną nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka czyta się cudownie. Lekko, szybko, mądrze. Opowiadania są krótkie, niezniechęcające i nie nudzące nawet największego wulkanu energii. Historie niewymyślone, nieprzesadzone, proste do zrozumienia i często spotykane w życiu codziennym dziecka, ułatwiają zrozumienie i przełożenie sobie na swoje doświadczenia zasłyszanych rozwiązań rozmaitych problemów.
Choć czytając opowieści, miałam niekiedy wrażenie, że problemy w nich przedstawione rozwiązują się nierealnie zbyt prosto i zbyt szybko, miejmy jednak na uwadze, że książka nie jest przecież poradnikiem mającym na celu podawanie gotowych rozwiązań. To zbiór opowiadań, które powinny stać się przyczynkiem do rozmowy z dzieckiem na temat przeczytanych w niej historii i emocji im towarzyszących. „Czy zachowałbyś się tak samo? A może masz zupełnie inne rozwiązanie tej sytuacji? Czy czułeś się tak samo jak ten chłopiec, kiedy pokłóciłeś się z kolegą? O popatrz, jak łatwo się pogodzić!”
Jedno jest pewne, książkę tą z całą pewnością warto mieć na swoich półkach.
Autor recenzji: Agnieszka Jedynak
Tytuł: To ja! Duży i odważny! Nowe historyjki, które dodają dzieciom pewności siebie
Przełożyła: Mirosława Sobolewska
Premiera: 31 styczeń 2017
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka