Przedstawiamy Stefana – puszczyka, który występował w filmach przyrodniczych, a obecnie pracuje w spożywczym: „Mój przyjaciel Stefan”.
Premiera już dziś!
Pierwszy raz zobaczyłam go w telewizji w programie przyrodniczym. Potem spotkaliśmy się przed sklepem. Rozerwała mu się torba, więc pomogłam mu pozbierać zakupy z chodnika. Przez jakiś czas zarabiał wierceniem dziur, ale dziury zaczęły mu się śnić po nocach. Ma na imię Stefan. Jesteśmy przyjaciółmi.
„Najbardziej codzienna codzienność i kompletny odlot” – tak szwedzki recenzent podsumował tę książkę. Nic dodać, nic ująć. Eva Lindström bez mrugnięcia okiem potrafi opowiadać najbardziej absurdalne historie osadzone w najpospolitszej zwyczajności.
tekst: Eva Lindström
ilustracje: Eva Lindström
tłumaczenie: Marta Wallin
tytuł: Mój przyjaciel Stefan
Wydawnictwo: Zakamarki