Choć mamy są najważniejsze, najpiękniejsze i najmądrzejsze dla swoich dzieci, wielość nakazów i zakazów, próśb i gróźb jakie zazwyczaj z ich ust słyszy maluch powoduje, że w wielu kwestiach ten ostatni lepiej słucha się „obcych”. Autorytet i większy respekt jakim cieszą się takie osoby pomaga nabrać dzieciom większego dystansu do problemu i szybciej zmienić ich nawyki. Ileż to razy moja mama przedszkolanka nauczyła dzieci usypiać bez smoczka, nie grymasić, nie obrzucać się jedzeniem, jeść zupełnie samodzielnie, sprzątać po zabawie czy dzielić się zabawkami z innymi – ku wielkiemu zdumieniu rodziców, którzy zarzekali się że ich dziecko tego nie potrafi lub nigdy przenigdy nie chce wykonać.
Równie skutecznie jak rada zasłyszana „z boku” mogą działać historyjki o innych dzieciach – rówieśnikach, które borykają się dokładnie z tym samym problemem, z którym aktualnie walczymy u naszego milusińskiego. Seria książeczek: Nasze przedszkole to wyjątkowa, bardzo trafiona seria historyjek właśnie tego typu. Bohaterami opowieści są przedszkolaki, które przebywając w grupie rówieśniczej zmagają się lub obserwują różnorakie problemy życia społecznego. W książeczkach, z jakimi miałam okazję się zapoznać poruszone zostały problemy grymaszenia przy jedzeniu, uporu przed próbowaniem nowych smaków, z jednoczesną nauką przyjacielskiego wspierania innych w osiągnięciu celu („Ala już nie grymasi”) oraz problem przechwalania się z tendencją do fantazjowania i przekłamywania rzeczywistości by wywołać wrażenie, z jednoczesną nauką podstaw spokojnej konwersacji i wzajemnego słuchania się (a nie przekrzykiwania i przemądrzania) („Janek lubi się chwalić”). Przechwalanie się Janka szybko zostało przez panią przedszkolankę przemienione w wesołą zabawę w wymyślanie słów rozpoczynających się na „prze”, co skutecznie zakończyło kłótnie między dziećmi i włączyło Janka do zabawy w grupie. W przypadku grymaszącej Ali problem został rozwiązany równie sprawnie i przyjemnie – przedszkolanka mianowała Alę odkrywcą smaków, dzięki czemu ta przestała już bać się testowania nowych produktów. Dzieci czytając o problemach, które dotyczą ich samych lub z którymi spotkały się w swym otoczeniu, oraz o tym jak można je szybko i skutecznie rozwiązać, z pewnością łatwiej zmierzą się z własnymi bolączkami. Akcja rozgrywająca się w grupie rówieśniczej ułatwia również w zapoznawaniu się dzieci z podstawowymi zasadami funkcjonowania w grupie, rozwiązywaniem pierwszych konfliktów i oswajaniem z trudnymi, nowymi sytuacjami.
Poprzez bardzo spokojną narrację, wielkie, niezwykle żywe i kolorowe rysunki oraz mądre rady, lektura książki jest przyjemna i kojąca również dla osoby dorosłej. Przyjacielska, uśmiechnięta i zawsze pomocna postać pani przedszkolanki, która zawsze ma dla dzieci dobrą radę i rozwiązanie problemu, bardzo skutecznie przekonuje również dzieciaki (i rodziców) do instytucji przedszkola. Ilustracje w tle, na których można dostrzec półki przepełnione niezwykłymi zabawkami, kolorowe ściany pełne rysunków dopełniają obraz przedszkola jako miejsca, do którego przyjemnie się chodzi i świetnie spędza czas.
Książeczki pomagające zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom uporać się z niedobrymi nawykami i problemami najmłodszych, to seria, która mam nadzieję będzie rozwijana bez końca. Już teraz jestem przekonana, że wykupię każdą ilość tytułów, jakie się ukażą!
Autor recenzji: Agnieszka Jedynak
Autor: Iwona Bylińska
Ilustracje: Marta Drapiewska
Tytuł: Janek lubi się chwalić, Ala już nie grymasi
Seria: Nasze Przedszkole
Wydawnictwo: Wilga
