O smoku tym było głośno jeszcze długo przed premierą książki, której ten stał się bohaterem. Wbrew pozorom nie chodzi tu jednak wcale o legendarny symbol naszego miasta Krakowa, wprost przeciwnie. Smok, o którym mowa, jest absolutnie nowoczesny, a jedyne co może łączyć go z wawelskim potworem to możliwość równie łatwego stania się postacią iście legendarną. Jeszcze zanim świat ujrzał książki o Smoku Maciusiu, ten podbijał już warszawskie przedszkola, malował świąteczne pisanki z gwiazdami w Warszawie, czy pozował do zdjęć m.in. z Anetą Zając, ambasadorką akcji „Czytanie na kolanie” (więcej o niej przeczytacie TUTAJ), która towarzyszy premierze książkowego, smoczego cyklu.
Obecnie na rynku możemy znaleźć już dwa pierwsze tytuły całej interaktywnej serii o Smoku – „Smok Maciuś poznaje nowych przyjaciół” oraz „Smok Maciuś poznaje okolicę”. Głównym bohaterem przyjemnie przedstawionych, kolorowych historyjek jest 5-letni, rezolutny Maciuś, który choć wprawdzie jest smokiem, wypisz wymaluj przypomina swym zachowaniem, swoimi dylematami, problemami, figlarnością i psotami „ludzkie” dzieci w jego wieku. Maciusia poznajemy tuż po przeprowadzce do jego nowego mieszkania. Smoczek na nowym, obcym osiedlu czuje się niezwykle samotny, zagubiony i smutny, jednak wszystkie te emocje ukrywa pod grubą maską oburzenia i marudzenia. Nie rozumie dlaczego musiał opuścić swoich przyjaciół, swój stary, piękny pokój i zamieszkać w pełnym pudeł i nierozpakowanych rupieci miejscu. Postanawia uciec. A gdzie będzie mu lepiej jak nie u babci! Plan na całe szczęście nie dochodzi jednak do skutku dzięki nowym przyjaciołom, którzy pomagają mu znaleźć plusy nowej sytuacji i odnaleźć się w na pozór nieprzyjaznym środowisku. „Smok Maciuś poznaje nowych przyjaciół” jak sam tytuł wskazuje jest piękną historią o wartości prawdziwych przyjaźni i otwartości na nowe znajomości. Historia przy okazji doskonale pokazuje również dziecięce zagubienie i często niedostrzegane lub niezrozumiałe przez rodziców reakcje na nowe sytuacje i nieznane środowisko. Pokazuje że często marudzenie to wcale nie robienie na złość rodzicowi, a przykrywka dla dziecięcych lęków, zagubienia i frustracji… i braku szczerej rozmowy z rodzicami.
W drugim tomie, ruchliwy Maciuś kontynuuje swoje przygody i dobrą zabawę w równie spontaniczny i wesoły dla oka i ucha czytelnika sposób. Smocza mama chce poznać swoich nowych sąsiadów. Aby to zrobić postanawia upiec górę orzechowych ciasteczek, które zawsze jej dobrze wychodzą. Niestety w pobliskim sklepiku brakuje najważniejszego składnika – orzechów! Na szczęście z pomysłem i pomocą przychodzą sąsiedzi, którzy wraz z Mamą Maciusia i nim samym wyruszają do lasu szukać wiewiórczych zapasów. Smok Maciuś poznając okolicę, pokazuje moc przyjaźni i dobrych stosunków z sąsiadami (co w dzisiejszych czasach grodzonych osiedli i pozamykanych na 10 spustów drzwi jest dość niecodzienne) ucząc jednocześnie szacunku i otwartości na innych (m.in. dla rudowłosych… wiewiórek), a także piec pyszne orzechowe smakołyki (przepis na ciasteczka Mamy Maciusia znajdziemy na końcu książki).
Książeczki na samym końcu zawierają ponadto listę pytań dla małego czytelnika, które pomogą zwrócić uwagę na najważniejsze kwestie przedstawione w treści i stać się przyczynkiem do rozmowy ze swoim dzieckiem o sytuacjach naszego życia codziennego.
Seria książeczek o przygodach małego smoka Maciusia to pierwszy w Polsce pomysł na książkę dla dzieci ze specjalną aplikacją na telefony, która niezwykle urozmaica tradycyjne czytanie. Po jej uruchomieniu dzieci mogą posłuchać bajki czytanej przez lektora, czy spojrzeć jak jej bohaterowie po najechaniu telefonem na stronę nagle jakby „wyskakują z książki”, stając się trójwymiarowymi, ożywionymi postaciami. Chyba jeszcze nigdy dzieci nie mogły być tak blisko swoich bohaterów, bo choć pomysłów na to było sporo (choćby obrazki wystające ze stron książki tworzące efekt 3d), to dopiero Wydawnictwo Dragon wykorzystując nowoczesną technologię znalazło sposób na to, by niemal dosłownie przenieść dzieci do ożywionego świata bohaterów czytanych przezeń książek.
I choć ze mną aplikacja nie chciała do końca współpracować, całą serię uważam za jeden z najfajniejszych okazów dostępnych obecnie na rynku polskiej literatury dziecięcej.
Zarażając dzieci miłością do czytania książek, pokazujmy jednocześnie wartościową, edukacyjną stronę korzystania z nowoczesnych technologii i moc, jaka płynie ze wspólnie spędzonego czasu z własną pociechą!
Autorzy tekstów: Anna Willman, Iwona Czarkowska, Krzysztof Żywczak
Ilustracje: Aleksandra Michalska-Szwagierczak
Tytuł: Smok Maciuś poznaje nowych przyjaciół, Smok Maciuś poznaje okolice
Premiera: 11 kwiecień 2017
Wydawnictwo: Dragon
Kulturatka jest patronem medialnym całej serii o Smoku Maciusiu.