Choć absolutnie nie uważa się za filmoznawczynię, to kino kocha bardzo. Katarzyna Miller, bo o niej mowa, jest za to specjalistką od spraw trudnych, co potwierdza jej wieloletnia praktyka z zakresu psychoterapii. Któż zatem lepiej niż psycholog przetworzy wielkoekranowe historie na lekcje życia, jakie serwuje nam X muza?
„W życiu jak w kinie, czyli filmy na kozetce u Kasi” to zapis rozmowy autorki z redaktorką Magdaleną Chorębałą. „Nie jest to kompendium wiedzy” zastrzega wstęp i uprzedza, że wobec pokory do wielkich twórców – jak Bergman czy Passolini – nie będzie tu o nich mowa. Lekki i naturalnie prowadzony dialog między kobietami to w istocie rozważania na temat ekranowych historii oraz puenty, jaką przynoszą. Mamy więc studium psychiki mordercy (jak w „Hannibalu” Ridleya Scotta), szerokiego ujęcia seksualnej nienormatywności (tutaj przywołane jest kilka filmów Pedro Almodovara), ale także gorzkie kulisy samotnego macierzyństwa („Kobieta samotna” Agnieszki Holland). Lektura przypomina o klasykach typu „Angielski pacjent” i zahacza o mniej znane (jak sądzę) tytuły jak „Zabójcy” Dona Siegela czy „W końcu czyje to życie” Johna Badhama. Z jednej strony przypominamy sobie dramatyczny „Wybór Zofii”, a z drugiej uśmiechamy na wspomnienie humorystycznego „Shreka” czy kultowego „Przeminęło z wiatrem”. Każda część kończy się dodatkowo listą polecanych filmów pozostających w omawianej tematyce, co ułatwi wybór kolejnego filmu, jeśli akurat pasjonuje nas motyw sprawiedliwości czy kino Allena.
Książka składa się z ponad dwudziestu rozdziałów („Zbrodnia i bezkarność”, „Supersamce”, „Wiek niewinności”), które omawiają kilka filmów, wątków lub sylwetki twórców. Za każdym tytułem kryje się dodatkowo masa powiązań i odwołań do innych tekstów kultury – literackich pierwowzorów czy sztuk teatralnych. Niestety bywa, że dyskusja o filmie zawiera spoilery odsłaniające kulisy finału fabularnego, niemniej nie zraża mnie to absolutnie do obejrzenia filmu w jego wersji pełnometrażowej. Brawa za dopracowanie edytorskie i graficzne: wyróżnienie cytatów jako motto danej części tematycznej czy humorystyczne znaczniki stron będące karykaturą charakterystycznej burzy rudych loków pani Miller.
Książka jest nie tylko wciągającym wywodem pasjonatek kina, ale przede wszystkim inspiruje do nadrobienia filmowych zaległości (bo kto ich nie ma). Autorki dzielą się swoimi ulubieńcami, jednocześnie zapraszając Czytelnika do stworzenia listy swoich perełek. Lektura zdecydowanie do polecenia: nie tylko dla wytrawnych filmoholików, ale każdego, kto lubi dobre kino i chciałby nie spędzać kolejnych wieczorów na zastanawianiu się „co by tu dzisiaj obejrzeć?”…
Autor recenzji: Małgorzata Świerad
Autor: Katarzyna Miller
Tytuł: W życiu jak w kinie, czyli filmy na kozetce u Kasi
Premiera: 11.05.2016
Wydawnictwo: Zwierciadło