Choć Wydawnictwo Jaguar wrzuciło już na rynek siódmy tom serii, wstyd przyznać Zuza-Łobuza i rozmaitość jej oryginalnie spisanych przygód dopiero teraz wpadła w moje ręce. I choć książkę przeczytałam z szybkością błyskawicy, nie puszczę, nie oddam, nie zapomnę o niej już tak prędko!
Właśnie kończą się wakacje. Wbrew pozorom Zuza nie przejmuje się powrotem do szkoły aż tak bardzo, jak tym co, a właściwie kogo w tej szkole spotyka. Nowy w klasie. Nie dość, że nie mówi po polsku bo jest z Francji, to jeszcze śmierdzi mu z plecaka, a pani usadowiła go tuż koło Zuzy! Co gorsza, dziewczynka rozpoznaje, że chłopiec nie jest jej tak zupełnie obcy, a ona jemu bynajmniej nie obojętna. Zakochany Francuz zaczyna zasypywać ją miłosnymi prezentami, a zażenowana Zuza co dzień na nowo stara się wybrnąć z sytuacji tak by nie urazić Remi’ego, a jednocześnie skutecznie się go pozbyć.
Postać dziewczynki opisana w fenomenalny, dowcipny sposób jest przykładem połączenia dobrego wychowania (przykładowo: Zuza nawet nie umiejąc mówić po francusku i nie ciesząc się na otrzymywane miłosne pakunki, za każdym razem dziękuje koledze za prezent) oraz łobuzersko-buntowniczej natury dziecka. Mieszanka ta, daje czytelnikowi wyśmienitą ucztę, nie tylko dobrze opisaną i przemawiającą do dziecięcej wyobraźni, ale i okraszoną znakomitym, absolutnie nie naciąganym humorem. Całości dopełnia oryginalny sposób przedstawienia fabuły, pozwalający na czytanie historii dwutorowo – za pomocą tradycyjnej treści oraz poprzez dialogi przedstawione na styl komiksu.
Autor przedstawiając nierzadko niewygodne i niekomfortowe dla dzieci relacje między-koleżeńskie, daje niejako przy okazji lekcję z dobrych manier i tolerancji. Przedstawiając całą akcję na tle organizowanego w szkole międzynarodowego tygodnia z zajęciami samodzielnie wybieranymi przez dzieci w zależności od ich zainteresowań, przedstawia do tego szkołę w interesującym, nieco innym niż powszechne skojarzenia świetle.
Styl autora to idealne wyważenie dowcipu z przekazywaniem poważnych, wychowawczych treści, co znajduje uznanie zarówno wśród małych fanów serii, jak i ich dorosłych opiekunów. Polecam każdemu kto chciałby kupić sensowną, niewymagającą, lekką książkę swojemu dziecku, przy której sam ma szanse bawić się równie wybornie.
Autor recenzji: Agnieszka Jedynak
Autor: Alice Pantermüller
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Tytuł: Pamiętnik Zuzy-Łobuzy. Francja elegancja
Premiera: lipiec 2017
Wydawnictwo: Jaguar