Opowieści i gawędy krajoznawcze o mazowieckiej prowincji – tym razem o bliskim otoczeniu Warszawy. O podmiejskich odpustach na Bielanach w przeszłości, o znanych z wyjazdów warszawiaków na wilegiatury i letniska Świdrze, Aninie, Podkowie Leśnej czy Zalesiu Górnym, o istniejących uzdrowiskach, np. w Konstancinie i o już zapomnianych, jak np. w Nowym Mieście nad Pilicą. Także o skrytych w cieniu drzew rezydencja szlacheckich w Radziejowicach, Oborach i Młochowie. O podwarszawskiej przyrodzie nad Wisłą, w Puszczy Kampinoskiej i Lasach Chojnowskich, o bytujących w sąsiedztwie Warszawy wilkach i bobrach, o narodowym godle – bieliku, oraz o kormoranach, w poszukiwaniu których nie trzeba jeździć już na Mazury, bo jest ich tutaj całe mnóstwo.
Że najciemniej jest blisko latarni, tak i o tym wszystkim na ogół wie się niewiele lub nie wie wcale – i o tym właśnie jest ta książka. Jej tytuł jest fragmentem popularnego w końcu XIX wieku wierszyka: „Szosą, wodą i brzegiem, dryndą, statkiem i pieszo, warszawianie szeregiem na Bielany dziś śpieszą. (…) Nie brak szczęścia, wesela: pod ożywczym drzew cieniem rżnie od ucha kapela, płynie browar strumieniem”…
Opowieść o Mazowszu – prawdziwie magicznej ziemi pośrodku Polski. To książka do czytania, od której oderwać się nie można. Są w niej gawędy o miejscowościach i miejscach znanych i takich, o których nie wie się nic albo niewiele: o rzeźbionych cudach z mazowieckiej prowincji, o legendach i podaniach, urokliwych wioskach, małych, prowincjonalnych miastach, miasteczkach, o Żelazowej Woli Fryderyka Chopina i Lipcach Władysława Reymonta, ale i o małej Ponikwi, o dużym Płocku, ale i o niewielkim Wyszogrodzie, o torfowiskach Całowania i Czarciego Dołu oraz leśnych uroczyskach puszcz mazowieckich, o ludziach sławnych i zwyczajnych, sporo jest w tym wszystkim historii…
Gawędy o ciekawych zakątkach Mazowsza – prowincjonalnych miasteczkach, wsiach i odludziach, które omija „masowa” turystyka. Autor, ceniony krajoznawca i miłośnik mazowieckiego krajobrazu, pięknym językiem opowiada o zawiłej historii tych ziem i ich mieszkańców, przywołując wiele nieznanych faktów i ciekawostek. Dużo miejsca poświęca również przyrodzie – znajdziemy tu opowieści o bobrach, łosiach czy żurawiach, pradawnych puszczach i malowniczych rzekach.
Notka z okładki książki:
Ta książka opowiada o prowincji mazowieckiej, o tym, co znajduje się poza rogatkami Warszawy. O wioskach i miasteczkach, zabytkowych kościołach i pałacach, o ludziach, którzy żyli w ich cieniu, lub swoim życiem dodawali im blasku, o zadziwiająco bogatej mazowieckiej przyrodzie, a większość z nas nawet nie podejrzewa Mazowsza o taką przyrodniczą rozpustę. Położone pośrodku Polski, nazbyt często lekceważone Mazowsze zasługuje na przyjaźń i umie się za nią odwdzięczyć. Osobom mu przyjaznym pokazuje miejsca wyjątkowe.
To, co najciekawsze, znajduje się zazwyczaj z dala od uczęszczanych dróg. A i przy tych uczęszczanych są miejsca, na które zazwyczaj nie zwraca się uwagi. O takich miejscowościach, miejscach i zabytkach, zdarzeniach historycznych i legendach opowiada ta książka:
– o Białym Słupie w pobliżu Jeruzala,
– o stópce Matki Boskiej i stópce jej kotka w Pieczyskach,
– o dolinie Dzięciołka koło Czaplowizny,
– o kościółku na Pokrytych Wodach,
– o tym, czy baron Bisping zabił księcia Władysława,
– o chałupie z orzełkiem w Rząśniku,
– o bździelach koło Zakroczymia,
– o najmniejszym mieście w Polsce,
– o ligawkach z Sadownego,
– o Janie Baptyście z Wenecji,
– o tym, kto chodził na ryzę w Kamieńczyku,
– o gwieździe upadłej,
– o tym, czy Kampinos jest w Kampinosie,
– o ruinach pałacu Poniatowskiego w Górze,
– o Upartym Mazurze w Młocku,
– o tym, gdzie darł się po czarnych szczelinach poeta,
– o tym, jaką wieś polubiła Maria Dąbrowska i czemu,
– o nigdy nie zamarzającym źródle w Osiecku,
– o świętym, co ma trzy ucha,
– o tym, co rzekł łoś łosiowi na temat ryb,
– o pięknej Renie, co nago Bug przepłynęła,
– o wsi Daltrozów na ziemi grójeckiej,
– o ogromnym głazie w Zawadach,
– o sposobie fotografowania typów,
– o napoleońskich traktach,
– o okopach i śmiercionośnym gazie nad Rawką,
– o karawakach przy mazowieckich drogach,
– o konwaliach majowych i werblach dzięciołów,
i o wielu jeszcze innych ciekawostkach.
Tytuły: Pod ożywczym drzew cieniem, Podróże po Mazowszu, Klangor i fanfary
Autor: Lechosław Herz
Data premiery: 23 listopada 2017
Materiały prasowe: Wydawnictwo Iskry