,,Numer 1″ to najnowszy, dwupłytowy album autorstwa braci Waglewskich, który ukazał się 9 marca. Znajdziemy na nim 22 starannie wyselekcjonowane utwory, które są podsumowaniem pierwszego etapu twórczości, czyli lat 2000-2011.
11 marca na scenie krakowskiego Klubu Studio zagościli muzycy z Fisz Emade Tworzywo, jednocześnie odbywając pierwszy koncert z nową płytą. Obecna twórczość grupy jest bardziej melodyjna i ciężko jednoznacznie określić gatunek tworzonej przez nich muzyki, jednak podczas koncertu rozbrzmiewały głównie narracyjne utwory, zdominowane przez rap. Usłyszeliśmy takie utwory jak: Imitacje, Heavi Metal, Sznurowadła czy Zwierze bez nogi. Pojawiły się też dwa nowe kawałki – Zwykły i Counter Stike, które publiczność nagrodziła gromkimi brawami. Na zakończenie zagrali popularny utwór z albumu ,,Mamut” – energiczny i taneczny Pył sprawił, że nie było ani jednej osoby, która nie podrygiwałaby w rytm muzyki. W ramach bisu zespół wykonał kolejny kawałek z ,,Mamuta” – Bieg, po którym od razu nastąpiło przejście w Nie bo nie. Pożegnał nas kawałek Biegnij dalej sam z albumu ,,Drony”.
Fisz świetnie i autentycznie oddał całą gamę uczuć, która pojawia się w tekstach. Urozmaicał występ za pomocą megafonu, tamburyna czy grzechotki, które często towarzyszą mu na koncertach i świetnie wkomponowują się w utwory. Część publiczności wspierała go poprzez śpiew, inni oddali się tańcu, wpadając jakby w trans. W przerwach między kolejnymi utworami wokalista pochwalił się, że za tydzień będzie obchodził 34 urodziny, szybko się jednak poprawił dodając, że niestety skończy już 40 lat.
W ten niedzielny wieczór Fisz Emade Tworzywo bez wątpienia dostarczyli wszystkim fanom wielu emocji i energii, a o tym znakomitym, prawie dwugodzinnym występie, będą pamiętali przez dłuższy czas. Czekamy zatem na więcej, a Fiszowi z okazji zbliżających się urodzin życzymy dalszych sukcesów scenicznych!
Autor recenzji: Martyna Bąk
Wydarzenie: Fisz Emade Tworzywo
Miejsce: Klub Studio
Data: 11.03.2018 r., godz. 19:00