Legendarny Gandalf z „Władcy Pierścieni”, zdobywca Złotego Globu, jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce brytyjskich aktorów – Ian McKellen jako Szekspirowski Król Lear na ekranach kin sieci Multikino. Z kolei już 10 marca 2019 roku w wybranych kinach sieci Multikino będzie można zobaczyć retransmisję „Śpiącej królewny” w choreografii Jurija Grigorowicza.
„Król Lear” w reżyserii Jonathana Munby’ego
Uważany przez wielu znawców za najlepszą tragedię, jaką kiedykolwiek napisano „Król Lear” Williama Szekspira ukazuje dramat starzejących się ojców odrzuconych przez własne dzieci, ale i w zaślepieniu odtrącających tych, którzy naprawdę ich kochają.
Autor zaczerpnął osnowę sztuki z dawnych kronik historycznych i sztuki teatralnej obecnej na scenach w jego czasach, zmienił jednak rozłożenie akcentów dramaturgicznych i zdecydował się na tragiczne zakończenie. Lear, mityczny król Brytanii, postanawia obdzielić swymi dobrami trzy córki: Gonerylę, Reganę i Kordelię. Rozdziela przywileje według deklarowanej miłości do niego, więc gdy prostolinijna Kordelia nie ściga się z siostrami w pochlebstwach, zostaje wydziedziczona. Wkrótce okrutny los, jak to bywa u Szekspira, pokaże, kto kochał najbardziej… Dramat w równym stopniu pokazuje zmierzch wielkości króla, który musi stać się zwykłym człowiekiem, jak i upadek człowieka, który przybity nawałem nieszczęść osuwa się w szaleństwo.
Po rolę Króla Leara sięgali najwybitniejsi aktorzy, dla których była szansą na stworzenie w dojrzałym wieku kreacji złożonej, wykorzystującej cały arsenał dramatycznych środków wyrazu. Ian McKellen po mistrzowsku sprostał temu arcytrudnemu zadaniu. Stworzył „niesamowicie wzruszający portret” (według magazynu „Independent”), a cały spektakl w reżyserii Jonathana Munby’ego, wystawiony przez Chichester Festival Theatre, otrzymał najwyższe noty i pochwały od wszystkich czołowych brytyjskich dzienników i tygodników.
„Śpiąca królewna” w Teatrze Bolszoj
Baletowa wersja baśni Charles’a Perraulta o księżniczce Aurorze, która zasnęła na sto lat, ukłuwszy się w dniu swoich szesnastych urodzin zaczarowanym przez złą wróżkę wrzecionem. Spektakl Teatru Bolszoj to pełen uroku, barw i tanecznej wirtuozerii baletowy koncert, w który zaangażowano olbrzymi zespół, w tym kilkudziesięciu solistów oraz uczniów szkoły baletowej. „Śpiąca królewna” – przedstawienie o niezwykłej urodzie plastycznej – przenosi nas w czasy carskiej Rosji i bogatych wystawień w carskich teatrach. Oryginalną choreografię Petipy odtworzył, zarazem opracowując ją na nowo, od lat związany z moskiewskim zespołem Jurij Grigorowicz. W roli Księżniczki Aurory zobaczymy Olgę Smirnową; w postać złej wróżki Carabosse – zgodnie z tradycją wykonawczą, według której złej i szpetnej postaci nie może wykonywać balerina – wciela się Aleksiej Łoparewicz.