Kamila Janiak, ur. 1984, poetka, autorka piosenek, wokalistka. Publikowała w Akcencie, Czasie Kultury, FA-arcie, Odrze, Toposie . Napisała trzy książki: frajerom śmierć i inne historie (2007), kto zabił bambi (2009), zwęglona jantar (2016). Pisze teksty i śpiewa w zespołach: „Das Moon”, „We Hate Roses”, „Krůk”, „Delira&Kompany”, „Tak Zwani Mordercy”. W tym roku nominowana za tom wiersze przeciwko ludzkości do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius oraz Nagrody im. Wisławy Szymborskiej.
O KSIĄŻCE:
„Ta poezja przypomina kwas, który drąży i wypala” – Dorota Walczak-Delanois, jurorka Nagrody im. Wisławy Szymborskiej.
„Najciekawszym elementem jej wierszy było od początku pogrywanie z samym kodem (…) pogrywanie, dzięki któremu wykształca się podmiot: poobijany przez zaimki, wystrzelony w przestrzeń wersu, połamany przerzutniami” – Jakub Skurtys, Mały Format
JEDNA Z WIELU
jest coś nie tak z życiem podjętym za późno.
trudno powiedzieć, co robiła przez pierwsze 20 lat.
life is meaningless, więc jak można mówić,
że podróże cokolwiek zmienią? Że kurs języka niderlandzkiego
sprawi, że będzie soczystym kąskiem na rynku
i zatrudnią jej płaski brzuch i analityczny umysł
za galony gęstego hajsu i będzie to level up!
gdyż and then you die. And then you die!
i jest coś nie tak z oglądaniem się na wschód.
I jest coś nie tak z oglądaniem się na zachód.
patrzenie w gwiazdy jest gorsze niż telewizja,
nadzieja jest piekłem od urodzenia.
Kamilia Janiak, wiersze przeciwko ludzkości, WBPiCAK i Staromiejski Dom Kultury
Materiały prasowe: Fundacja Wisławy Szymborskiej