Na międzynarodowej interaktywnej wystawie robotów wita nas jeden z automatycznych przedstawicieli – możemy z nim zamienić kilka słów lub udać się od razu do jednego z trzech pomieszczeń. Niezależnie od tego, które z nich wybierzemy, przeniesiemy się do świata, w którym roboty pomagają, pocieszają, rozbawiają i nauczają. A to wszystko w centrum Krakowa, w Galerii Kazimierz – w Roboparku, który pozostanie otwarty od 9. sierpnia do 15. września.
W pierwszym z pomieszczeń czeka nas pokaz urządzeń typu dron i innych latających mechanizmów, z których najciekawsza wydała nam się imitacja nietoperza, wczepiającego się w rozwieszoną siatkę. Tam też poobserwować można pierwsze walczące roboty, w kształcie pająków – nieco bardziej przyjazne kształtem, a i walka niegroźna – na kolorowe krążki. Druga sala przypomina targi – mnóstwo stanowisk, a na nich przegląd różnych wynalazków, nowinek i ciekawostek z dziedziny robotyki. Znaleźć tu można egzemplarze, które zainteresują najmłodszych – jak choćby sterowanie autkiem z bajki “Auta” czy granie na komputerowym pianinku dzięki uderzaniu rączką w prawdziwe owoce (i dzięki procesowi przewodzenia prądu w układzie zamkniętym). Znajdzie się coś typowo dla dorosłych, jak na przykład zwiększający swoją popularność w polskich domach odkurzacz automatyczny. Płci pięknej, niezależnie od wieku, do gustu z pewnością przypadną terapeutyczne zwierzaki, które dzięki ogromnej ilości receptorów reagują na nasz dotyk I dostosowują swoje zachowanie do naszego nastroju. A tak naprawdę większość propozycji spodoba się każdemu, niezależnie od płci i wieku, tak jak choćby pokazy teatru robotów czy “Tesla show”. Trzecia sala przeniesie nas w świat gier, a przede wszystkim hełmów do gier w wirtualnej rzeczywistości. Stanowiska z grami zarówno dla młodszej widowni (Astro Bot: Resscue Mission) jak i nieco starszej (FPP Farpoint na Sony VR) wypełniają pomieszczenie, dzięki czemu każdy może spróbować swoich sił w tej nowej formie rozrywki. Najciekawszą, a zarazem chyba najbardziej ekstremalną możliwość poczucia innej rzeczywistości zapewnia konstrukcja w formie mini paralotni, na której można skonfrontować się ze swoim lękiem wysokości (tutaj mechanizmem oszukującym nasz umysł jest konstrukcja urządzenia wraz ze świetnymi technicznie okularami Oculus Rift). Dodatkowo rozmieszczone są dwa stanowiska Xbox One z grami ruchowymi, w tym jedną z naszych ulubionych, czyli Just Dance.
Gdy wyrwaliśmy się spod wrażenia wywołanego najnowszymi osiągnięciami ze świata komputerowej rozrywki, zaglądnęliśmy do niewielkiej wnęki i z przyjemnością przenieśliśmy się do czasów dzieciństwa. Dwa stare komputery wraz z równie wysłużonymi kontrolerami pozwoliły nam przypomnieć sobie przygody Mario oraz rozegrać mecz piłki nożnej, w odbiegającej od dzisiejszych standardów grafice, za to z dodatkowymi wartościami sentymentalnymi. Ściany oklejone plakatami pomogą w wywołaniu wspomnień, zwłaszcza u osób urodzonych w latach 80.
Dziś, w pierwszym dniu wystawy, pojawiło się szereg problemów technicznych, z których większość miejmy nadzieję w najbliższych dniach zostanie rozwiązane. Niektóre z nich miały swój urok, jak dron raz po raz uderzający w sufit wraz z komentarzem sterującego, że nie jest przystosowany do pomieszczeń zamkniętych, czy jeden z “aktorów” dostający brawa podczas teatru robotów za każdym razem, gdy się przewrócił. Niektórym z buntujących się urządzeń ich opiekunowie starali się nadać dodatkową wartość, tłumacząc, że mają swoje humory i nie zawsze chcą współpracować. Część nie miało jeszcze wgranego oprogramowania bądź wymienionych baterii. Dla kilku robotów było zwyczajnie za głośno i nie mogły się wykazać swoimi umiejętnościami, ponieważ nie słyszały poleceń. Części propozycji, o których czytaliśmy przed wejściem na wystawę, nie doszukaliśmy się na miejscu. Dzieci mogą być dodatkowo niepocieszone, ponieważ żaden z robotów nie reagował na polskie komendy – części wystarczała znajomość języka angielskiego, niektóre wymagały podstaw języka rosyjskiego. W ramach wynagrodzenia dla najmłodszych planowane są warsztaty, jednak dziś się nie doczekaliśmy na ich rozpoczęcie i ciężko było uzyskać informację, kiedy ma to nastąpić.
Jak informują organizatorzy na oficjalnej stronie wydarzenia: „Niestety, roboty mogą się zepsuć. Jeżeli z przyczyn technicznych niektóre eksponaty nie są obecne na wystawie – nie martwcie się, już nad tym pracujemy.” Miejmy nadzieję, że do zakończenia wystawy w dniu 15. września, wszystkie te niedociągnięcia zostaną naprawione, bo rozrywka zapowiada się naprawdę obiecująco!
OKIEM TRZYLATKA: “Najbardziej podobały mi się małe i duże roboty, i błyskawice z muzyką. Możemy tu jeszcze wrócić?”
Autorzy recenzji: Agnieszka Wrońska, Krzysztof Wroński, Aleksander Wroński
Tytuł: Robopark – międzynarodowa interaktywna wystawa robotów
Organizator: Mirey Robotics SP. Z O O.
Okres prezentacji: 9.08-15.09.2019
Za możliwość zwiedzenia wystawy dziękujemy Mirey Robotics SP. Z O O.