„Pobudzeni. Skąd się wzięły hormony i jak kontrolują w zasadzie wszystko” – to nie tylko przedstawienie narodzin stosunkowo młodej dziedziny medycznej nazwanej endokrynologią i związanych z tym wyzwań czy poświęceń. Książka Randi Hutter Epstein to przede wszystkim fascynująca historia ludzi, którzy na jakimś etapie swojego życia zetknęli się z nią jako naukowcy, lekarze, pacjenci, a czasem jako zupełnie nieświadome ofiary tych „chemicznych wiązadeł”, które czynią nas ludźmi.
Napisana w bardzo przystępny sposób, składająca się z 15 rozdziałów książka, wprowadza nas w świat ludzi, którzy – jak każdy – chcieliby być „normalni” i zdrowi, ale też takich, którzy chcieliby zatrzymać nieuchronny proces starzenia się organizmu. Z drugiej strony poznamy też inny, czasem niepokojący i trudny świat medycyny – eksperymentów na zwierzętach, ludziach dorosłych, dzieciach. Rzeczywistość sprzed istnienia Karty Praw Pacjenta czy usystematyzowanych metod badawczych. Czasy, gdy lekarz nie musiał przekazać pacjentowi wszystkich informacji na temat postawionej diagnozy i mógł ją po prostu przemilczeć, razem z możliwymi skutkami ubocznymi sugerowanej terapii. Poznamy historie naukowców, czyich badania okazały się wątpliwe moralnie i były sponsorowane przez koncerny farmaceutyczne, jak i zdesperowanych ludzi, którzy zrobiliby wszystko, by ich dzieci miały normalną przyszłość, niezależnie od związanego z tym ryzyka. Dodatkowo natrafimy na wątek kobiet-naukowców w dziedzinie zdominowanej przez mężczyzn i przeszkód, które musiały w związku z tym pokonać.
Książka zaczyna się od historii Grubej Panny Młodej, kobiety wyjątkowo otyłej, która przez jakiś czas była atrakcją w cyrkach, wraz z innymi „odmieńcami”. Był to świat, w którym nie znano jeszcze pojęcia hormonu. Już wtedy istnienie takich odbiegających od normy z powodu nietypowego wyglądu osób (kobiet z brodami, karłów, olbrzymów), stanowiło nie lada wyzwanie dla środowiska medycznego. W czasie, gdy żerowano na ludzkiej ciekawości i sprzedawano bilety na pokazy „dziwolągów”, psychologowie, neurolodzy i biochemicy starali się udowodnić, że te ułomności nie maja swego źródła w boskiej karze czy niedostatkach moralnych, jak wówczas sądzono. Z czasem im się to udało, a nowe badania doprowadziły do odsunięcia teorii o tym, że to układ nerwowy kontroluje wszystkie funkcje organizmu, na rzecz nowego odkrycia – hormonów, przenoszonych przez układ krwionośny, których tajemnice wciąż nie są do końca odkryte.
Poznamy historię Harveya Cushinga, pioniera neurochirurgii, który prócz tego, że był kolekcjonerem bardzo dużej ilości mózgów z guzami i niezliczonej ilości opisanych historii medycznych, przeprowadził pierwszą na świecie próbę przeszczepu przysadki mózgowej. Nie obeszło się również bez próby wykorzystania tej dopiero raczkującej wtedy dziedziny medycznej w rozprawie o morderstwo, w której to starano się przekonać sąd, że hormony mogą budzić w ludziach mordercze instynkty i ci tym samym nie mogą odpowiadać do końca za swoje czyny. Zanurzymy się w świat szarlatanerii i terapii odmładzających, które rzekomo miały pomóc mężczyznom odzyskać siły witalne i przywrócić młodość; historię wynalezienia testu ciążowego hCg i poszukiwania odpowiedzi na pytanie na jakim etapie powstaje płeć i do kiedy się kształtuje. Poznamy niesamowitą historię rodziców dzieci niskiego wzrostu, którzy byli w stanie zdobyć setki przysadek mózgowych (trafiających do nich również pocztą!) niezbędnych do przeprowadzenia odpowiedniej terapii ich dzieci – mimo że nie dawała ona gwarancji sukcesu.
Historia tej dziedziny medycznej to oczywiście również droga usłana cierpieniem i pomyłkami, wynikającymi z niedostatecznej wiedzy i metod badawczych, która ukazuje niesamowity w dzisiejszych czasach brak sceptycyzmu i niepohamowany optymizm. Z jednej strony prowadził on do postępu w badaniach, z drugiej sprawiał, że rzadko dostrzegano potencjalne zagrożenia. Mogły one wynikać z samych eksperymentów, jak i usilnego dążenia do potwierdzenia postawionej tezy, uznając jedynie eksperymenty ją potwierdzające. Zrozumienie działania „wewnętrznych wydzielin” doprowadziło nie tylko do eliminacji niegdyś częstych, a dziś całkowicie niespotykanych chorób. Sprawiło, że pojawiła się nadzieja na wyeliminowanie niektórych uciążliwych, choć nie zagrażających bezpośrednio życiu dolegliwości – menopauzalnych, związanych z niedoborem testosteronu, otyłości. Dała także nowe życie osobom transpłciowym.
Endokrynologia narodziła się na początku XX wieku i wciąż czeka ją bardzo długa droga do pełnego zrozumienia „chemicznych więzadeł, które czynią z nas ludzi pożądliwych, humorzastych albo głodnych”, czyli chemicznego aspektu bycia człowiekiem. Na szczęście postęp technologiczny, zdrowy sceptycyzm i ludzie będący wymagającymi konsumentami dają nadzieję na bezpieczny i bardziej kontrolowany rozwój tej fascynującej nauki. Zachęcam do zapoznania się z tą książką wszystkim, których choć trochę ciekawi, jak funkcjonuje ludzki organizm, jaką rolę odgrywają w nim hormony i jak do tej wiedzy doszliśmy.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Marginesy
Autor recenzji: Anna Tomaszewska
Tytuł: „Pobudzeni. Skąd się wzięły hormony i jak kontrolują w zasadzie wszystko”
Autor: Randi Hutter Epstein
Data premiery: 16 października 2019
Liczba stron: 400
Wydawnictwo: Marginesy