Tęsknimy za światem żywym, podziwiamy jego różnorodność. Rzadko jednak zdajemy sobie sprawę, że na długo przed powstaniem tematycznych kanałów telewizyjnych, kilkaset lat przed rozpowszechnieniem się ilustrowanych czasopism, świat przyrody został doskonale zobrazowany i udokumentowany, nie tylko z myślą o poznaniu, ale i rozkoszy oczu. Prezentowana w Międzynarodowym Centrum Kultury wystawa Rośliny i zwierzęta. Atlasy historii naturalnej w epoce Linneusza to opowieść o artystycznych i naukowych fascynacjach arcydziełami natury.

Dlaczego natura?
Tęsknota za naturą staje się dziś tym mocniejsza, im bardziej krucha i narażona na unicestwienie jawi się nam ona. Kiedyś funkcjonująca jako pierwotna, trwała i dostępna na wyciągnięcie ręki, obecnie kojarzy się z zagrożonymi gatunkami, kurczącymi się zasobami i potrzebą ochrony tego, co jeszcze przetrwało. Wystawa Rośliny i zwierzęta. Atlasy historii naturalnej w epoce Linneusza odpowiada na te sygnały i przedstawia „wielkie piękno” przyrody, wciąż jeszcze możliwe do bezpośredniego doświadczania.
– Wystawa „Rośliny i zwierzęta. Atlasy historii naturalnej w epoce Linneusza” to jedenasty wspólny projekt Międzynarodowego Centrum Kultury i Biblioteki Naukowej Polskiej Akademii Umiejętności i Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, a zarazem pierwszy z Instytutem Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk. Nasza ekspozycja jest okazją do przypomnienia jednej z najważniejszych (a ciągle nie dość dostępnej dla publiczności) kolekcji sztuki graficznej, którą szczyci się Kraków, a jednocześnie stanowiącą o wyjątkowości dziedzictwa kulturowego naszego miasta. Poprzez tę wystawę chcemy również podkreślić fakt, iż dziedzictwo naturalne, w taki sam sposób jak to kulturowe, jest nieodnawialnym zasobem nas wszystkich – wyjaśnia Agata Wąsowska-Pawlik, dyrektorka MCK.
Kolekcja jest unikatowa zarówno ze względu na niezwykły poziom artystyczny, jak i obecność wielu publikacji powszechnie uznawanych za kamienie milowe europejskiej historii naturalnej, w tym najsłynniejszych i najwybitniejszych graficznie albumów ornitologicznych i botanicznych tworzonych od XVI do XIX wieku. Stan zachowanych dzieł jest tak doskonały, że trudno oprzeć się wrażeniu, iż obcujemy z materiałem niemal takim samym, jak odbiorcy w czasach jego powstania.
Od zachwytu do wiedzy
Choć podstawowym przeznaczeniem atlasów historii naturalnej było zastosowanie naukowe, to kunszt rytowników i drukarzy oraz niezwykła precyzja wykonania, a także estetyczna stylizacja przemawia za tym, by uznać je za autonomiczne dzieła sztuki. Wybór prac dokonany z myślą o prezentowanej w MCK wystawie dotyka współczesnych kontekstów: ekologii, powrotu do uważnego zainteresowania naturą, zdrowego żywienia i diety czy też ogólnie – trendów slow-life.
– Prezentując te obrazy natury, stawiamy sobie dwa pytania. Po pierwsze: dlaczego właśnie przyroda? Grafika nowożytna pozostaje zatopiona w czerniach i szarościach. Kolorowane są jedynie części nakładów. Zresztą często niedbale, nieudolnie. Tymczasem w XVIII wieku niespodziewanie zakwita rynek ilustracji przyrodniczej. Żaden inny element świata widzianego nie został wówczas opracowany z takim nakładem środków i talentu. Pytanie drugie dotyczy konsekwencji kontemplacji tych dzieł. Czy zaspokajana setkami obrazów ciekawość zmienia relacje człowieka ze światem zwierząt i roślin? Czy otwiera na dalszą eksplorację obcego świata, czy dzięki niej zaczynamy go szanować? – zastanawia się współkurator ekspozycji dr Anna Olszewska.
Co pokażemy wyjątkowego
Na bogatą ekspozycję składa się ponad 40 atlasów flory i fauny (zarówno otwarte woluminy, jak i luźne karty), niemal 400 prac z wizerunkami ryb, ponad 90 oryginalnych wielkoformatowych plansz z przedstawieniami ptaków i roślin. Pokazane zostaną w większości nigdy nieprezentowane zachwycające edytorsko grafiki i teki, w tym m.in. prace znanej przyrodniczki Marii Sibylli Merian, Georges’a Cuviera, Eleazara Albina, François Levaillanta czy słynne dzieło Ulissesa Aldrovandiego.
– Wspomniane dzieła ustaliły w pewnym momencie wyrafinowany standard i niemal ponadczasowy styl ilustracji przyrodniczej, która pod pewnymi względami wciąż ujawnia przewagę nad fotografią. Badacz, malarz, rysownik, a wreszcie rytownik i kolorysta tworzyli wspólnie precyzyjną, zdecydowaną wypowiedź. Była to komunikacja między ludźmi, wymiana uwag, której nie zna obiektyw, nawet wspomagany sztuczną inteligencją – wyjaśnia kurator Krzysztof Radoszek.
W tym celu pracowano na efektach wizualnych, które sprawiły, że rośliny i zwierzęta do dziś wydają się prawdziwsze i bardziej barwne niż ich naturalne pierwowzory. Hiperrealistyczne ręcznie kolorowane ryciny oraz najwyższej próby barwne miedzioryty o wyjątkowej maestrii wykonania przedstawiają nie tylko subtelne, drobiazgowo wyrysowane kwiaty, swojskie gatunki zwierząt, ale również majestatyczne portrety egzotycznych ptaków, niezliczone kształty ryb i niepowtarzalne barwne wzory motyli.
Współczesnym aranżacyjnym uzupełnieniem ekspozycji są tapety, grafiki i meble, bazujące na faksymiliach przedstawianych rycin.
Działy wystawy
W duchu tablic z dawnych encyklopedii Larousse’a prace na wystawie zestawiono w czterech odsłonach, a opowieść biegnie na przełaj granic, wskroś stuleci, w poprzek bibliotecznych katalogów. Prolog ekspozycji to Ostęp, gdzie uwaga skupiona jest na najbliższych, rodzimych gatunkach, które można obserwować i identyfikować w naszej strefie klimatycznej. Kolejna sala jest podróżą w egzotyczne Zamorze, pełne rajskich ptaków, motyli i roślin, odkrywanych podczas wypraw i naukowych ekspedycji w odległe zakątki, odnajdywanych w dżungli lub pod wodą. Ogromny zbiór kilkuset wizerunków ryb zachwyci nie tylko akwarystów. Dział Stół prowokuje do pytań i stanowi zachętę do dyskusji o rolnictwie, współczesnych dietach i globalnym wymiarze tych kwestii. Epilog wystawy to Ogród, ukazujący bogactwo świata roślin ozdobnych, ów szczególny obszar na pograniczu natury i kultury, a zebrane obrazy mogą nawet zainspirować do podejmowania własnych prób ogrodniczych. Choć wystawa Rośliny i zwierzęta… ma charakter interdyscyplinarny – wychodząc od historii sztuki, zapewnia jednocześnie walory poznawcze i edukacyjne – nie jest w żadnym stopniu wezwaniem do mobilizacji wobec widma klimatycznej katastrofy, ani tym bardziej wykładem historii nauk przyrodniczych. Jest przeznaczona dla osób, które lubią kontakt z przyrodą, szanują czas poświęcony jej eksploracji oraz mogą docenić kunszt znakomitych dzieł graficznych. Dzięki temu kierowana jest do bardzo szerokiego grona odbiorców: od tradycyjnych miłośników sztuki, przez pasjonatów przyrody, aż po profesjonalnych przyrodników oraz osoby o świadomości ekologicznej.
Program wydarzeń towarzyszących dostępny na
https://mck.krakow.pl/



Rośliny i zwierzęta. Atlasy historii naturalnej w epoce Linneusza
Czas trwania: 19.05.2020 – 18.10.2020
Miejsce: Międzynarodowe Centrum Kultury, Rynek Główny 25, Kraków
Organizatorzy wystawy: Międzynarodowe Centrum Kultury, Biblioteka Naukowa PAU i PAN w Krakowie, Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie
Podziękowania dla Zamku Królewskiego na Wawelu za wypożyczenie elementów serwisu porcelanowego.
Dziękujemy pani Krystynie Czubównie za przygotowanie spotów zapraszających na wystawę, a studio RPM Studio za ich realizację.
Koncepcja programowa MCK: Agata Wąsowska-Pawlik, Łukasz Galusek
Autor koncepcji wystawy i kurator: Krzysztof Radoszek
Współpraca kuratorska ze strony Biblioteki Naukowej PAU i PAN w Krakowie: dr Anna Olszewska
Aranżacja plastyczna: Magdalena Paleczna
Koordynacja: Anna Śliwa, Dorota Kosiec
Współpraca: Joanna Biegacz, Ewa Czarnecka, Monika Czepielewska-Wóycicka, Marzena Daszewska,
Marcin Dyrcz, Dorota Korohoda, Łukasz Kozak, Angelika Madura, Helena Postawka-Lech, Anna Sawłowicz
Eksponaty prezentowane na wystawie i w towarzyszącym jej albumie pochodzą ze zbiorów Gabinetu Rycin Biblioteki Naukowej PAU i PAN w Krakowie oraz Biblioteki Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie.
Projekt jest współfinansowany ze środków Miasta Krakowa
Patroni medialni: TVP Kultura, „Co Jest Grane”, wyborcza.pl
Stały patronat medialny MCK: TVP 3 Kraków, Radio Kraków, „Karnet”, „In Your Pocket”, „Herito”, AHICE
Materiały prasowe: MCK