Największym komplementem dla Maxa Czornyja jest informacja, że czytelnik nie mógł zasnąć bez doczytania jego książki, a później nie mógł spać po jej doczytaniu. Bez wątpienia po wydaniu „Zjawy” takich komplementów spłynęło do autora bez liku.
„Zjawa” to 6. część cyklu z Erykiem Deryło. Komisarz od zakończenia ostatniej sprawy, podczas której ratując życie rannej kobiety wpadł w głęboką hipotermię, wciąż przebywa w śpiączce. Lekarze nie wiedzą, czy wychłodzenie organizmu spowodowało jakiekolwiek uszkodzenia mózgu. Nikt nie potrafi zdiagnozować, czy Deryło kiedykolwiek się wybudzi i jeśli do tego dojdzie, ile czasu oraz wysiłku będzie potrzebne, by policjant powrócił do pełnej sprawności.
Tymczasem w Lublinie pojawia się kolejny okrutny morderca. Zbrodnie, których dokonuje są wyszukane i wyjątkowo drastyczne. Sprawca działa w sposób zorganizowany. Każdy jego krok jest precyzyjnie przemyślany i zaplanowany. Nie pozostawia po sobie żadnych śladów. Jedynym punktem zaczepienia dla śledczych są fotografie, które związane są z każdą z ofiar.
Pod nieobecność komisarza Deryły sprawa trafia w ręce Tamary Haler. To ona jest główną bohaterką tej powieści. Autor zdradza czytelnikom szczegóły dotyczące jej życia prywatnego, które do tej pory były skrzętnie pomijane. Śledztwo w sprawie Fotografa jest pierwszym poważnym zadaniem, które nadzoruje. Mimo braku doświadczenia musi zaufać swojej wiedzy oraz intuicji. Pomaga jej aspirant Brzeski, który swą postawą udowadnia, że lata pracy u boku Deryły nie poszły na marne. Policjanci wiedzą, że muszą działać szybko, bo szaleniec nie poprzestanie, dopóki nie zostanie złapany.
Jak poskładać fakty, gdy z pozoru wybór ofiar przez sprawcę jest przypadkowy? Dlaczego tak ważne dla Fotografa są emocje? Jaką rolę w śledztwie odegra Deryło, w którego umyśle przewijają się poszarpane sceny? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie na stronach „Zjawy”.
Warto nadmienić, że Czornyj między niektóre rozdziały wplata wtrącenia będące jego przemyśleniami na temat najbardziej wpływowych zdjęć w historii. Autor sugeruje, że większość z nich ma niewiele wspólnego z prawdą. Nie ma żadnych wątpliwości, że fotografia bywa wykorzystywana do manipulowania faktami, a odpowiednie ujęcie pozwala odwrócić rzeczywisty obraz o sto osiemdziesiąt stopni.
„Zjawa” to kolejna genialna książka w dorobku Czornyja, która na długo pozostanie w głowach tych, którzy po nią sięgnęli. Bardzo mocna, z wieloma silnie drastycznymi opisami, które mrożą krew w żyłach oraz przyprawiają o ciarki i dreszcze.
Autor udowadnia po raz kolejny, że można w ciągu jednego roku napisać kilka książek na bardzo wysokim poziomie, od których nie można się oderwać. Gorąco polecam tę pozycję wszystkim miłośnikom mocnych wrażeń oraz ciekawej i niebanalnie opowiedzianej historii pełnej tajemnic.
Autor recenzji: Anna Joanna Brzezińska
Tytuł: Zjawa
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 20.05.2020
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Filia.