Krakowskie kino Paradox prezentuje repertuar na nadchodzący tydzień.
03.07 Piątek
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
04.07 Sobota
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
05.07 Niedziela
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
06.07 Poniedziałek
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
07.07 Wtorek
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
08.07 Środa
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
09.07 Czwartek
18:00 Smak Pho / reż. Marko Bobrik / Polska, Niemcy / 2019 / 84”
20:00 Zdrajca / reż. Marco Bellocchio / Niemcy, Francja, Włochy, Brazylia / 2019 / 155”
Smak Pho
Dziesięcioletnia Maja ukrywa przed kolegami z klasy tradycyjne drugie śniadanie, które co rano przygotowuje jej tata – wietnamski kucharz, wybitny specjalista od zupy pho, starający się znaleźć własną drogę w gnającej do przodu warszawskiej rzeczywistości. Kiedy jego wieloletni szef wróci do rodzinnego kraju, bohater będzie musiał się zmierzyć z wymaganiami nowego właściciela restauracji: opanowanie kolejnych umiejętności kulinarnych to jednak znacznie mniejsze wyzwanie niż samodzielne wychowywanie coraz bardziej dorosłej i niezwykle spostrzegawczej córki. Mariko Bobrik ubiera skrzącą się subtelnym humorem polsko-wietnamską historię w kadry przywodzące na myśl klasyczne japońskie kino. Zgaszone barwy oddają aurę zimowego miasta – oprószonych śniegiem szarych chodników i wnętrz wypełnionych ciepłym światłem. Poprzez zwykłe przedmioty, drobne gesty reżyserka opowiada o złożonych emocjach i pragnieniach bohaterów. Daje widzom wgląd w życie wietnamskiej społeczności Warszawy, choć jej film to historia znacznie bardziej uniwersalna. Ciepły portret małej rodziny to wzruszający esej o bliskości i wyobcowaniu, małych radościach i upartym dążeniu do celu.
Zdrajca
Nagrodzony kilkunastominutową owacją na festiwalu w Cannes, gdzie startował w konkursie; oparty na faktach „Zdrajca” w zaskakujący, świeży sposób podejmuje temat mafii. A to za sprawą charyzmatycznego bohatera, który jest zarazem ścigającym i ściganym; wstrząsającego obrazu korupcji i przemocy trawiących Sycylię, wnikliwego portretu mafijnej ośmiornicy, której macki sięgały daleko poza wyspę. Zrealizowany z epickim rozmachem, film Marca Bellocchio już od pierwszej sceny chwyta za gardło, wciągając w mroczny świat zbrodni, ucieczek, kłamstw i sądowych potyczek.
W centrum opowieści znajduje się Tommaso Buscetta, boss, który złamał omertę, czyli mafijną zmowę milczenia. Dzięki jego zeznaniom doszło do najgłośniejszego procesu przeciwko Cosa Nostrze: tzw. maxiproces doprowadził do skazania 362 przywódców przestępczej organizacji. Było to największe w historii zwycięstwo państwa nad mafią. Fascynujące ekranowe dochodzenie skupia się na przemianie Buscetty, dla którego La Cosa Nostra, czyli „nasza sprawa”, zaczęła znaczyć coś zupełnie innego, niż chcieliby szefowie klanów. Tytułowy „Zdrajca” nie jest jednak herosem, Bellocchio widzi w nim niemal szekspirowskiego bohatera, uwikłanego w tragiczny konflikt. Film
wspaniale ogrywa jego dwuznaczność: to morderca, niewierny mąż, człowiek brutalny, cyniczny i bezwzględny. Zeznaje przeciw swoim w obronie honoru mafii – tej, która go wychowała, a którą jego zdaniem zdradzili nowi przywódcy. To lojalność wobec „rodziny” każe mu wydać bossów i ujawnić w sądzie wszystkie sekrety Cosa Nostry. Umieszczeni podczas procesu w klatkach, dawni przyjaciele zamieniają się w dzikie zwierzęta. Plują, rzucają się na kraty, żądają krwi „Zdrajcy”.Jedynym sojusznikiem żyjącego w ukryciu, zaszczutego mężczyzny jest legendarny sędzia Falcone.
Niejednoznaczny, trzymający w napięciu, spektakularny „Zdrajca” to film o mafii, jakiego jeszcze nie było. Historia opowiadana z perspektywy bossa, który nieoczekiwanie staje po stronie sprawiedliwości, nie tylko fenomenalnie rekonstruuje najmroczniejszy czas w dziejach walk z mafią; ale też stawia pytania o znaczenie lojalności, honoru i zdrady – pytania, które nigdy nie przestały być aktualne.
Więcej informacji o seansach i biletach znajdziecie na stronie www.kinoparadox.pl