Dziś przychodzę do Was śmiałym i dumnym krokiem ze znaną i kochaną przez nas serią Akademia Mądrego Dziecka i jej nową odsłoną skierowaną dla starszych dzieci.
Akademia Mądrego Dziecka to eksperymenty, odkrycia, zabawa i wiedza dla dzieci już od 3 roku życia. I to z pewnością dostaniecie w nowej podserii „Chcę wiedzieć”.
Na rynku dostępne mamy obecnie dopiero dwa tytuły: „Tu jest nasz dom. Od Alaski do Amazonii. Poznaj 20 dzieci takich jak ty” oraz „Możemy uratować naszą planetę. Zainspiruj się prawdziwymi historiami dzieci, które walczą ze zmianami klimatu”.
Na obu okładkach trochę się dzieje, jest to jednak jedynie miałka zapowiedź tego, co znajdziemy w ich wnętrzach.
Jak mogę krótko opisać ów zawartość?
– Zachwycające, kolorowe ilustracje,
– mądrości i proste rady na ważne, „życiowe” sprawy,
– garść dostosowanej do dziecięcych możliwości wiedzy,
– prosty do czytania tekst rozmieszczony „nie ciągiem” a rozrzucony po różnych częściach strony,
– wartościowe przesłanie.
Szczegółowość, z jaką te barwne picturebooki opisują dane zagadnienia niektórych może nieco przytłaczać przy jednorazowym czytaniu, swobodnie można więc rozłożyć ich lekturę na części. My, a zwłaszcza moja córka, chyba byśmy jednak nie wytrzymały odstawienia książek po kilku kartkach i wertujemy ją wciąż i wciąż od początku, aż do samego końca.
Czego możemy się z nich dowiedzieć?
W „Tu jest nasz dom” możemy z bliska przyglądnąć się jak żyją ludzie/ dzieci w różnych, czasem nieoczywistych regionach świata, zaś w „Możemy uratować naszą Ziemię”, w oparciu o realne opowieści dzieci, dowiemy się jak niewiele trzeba, aby pomóc naszej planecie. Obie książki przedstawiają swoje historie przy użyciu dziecięcych bohaterów, nazwanych z imienia i przedstawionych z wyglądu.
Zabieg ten powoduje, że „Tu jest nasz dom”, ze swoistego przewodnika po różnych regionach, staje się dziecięcą, pełną wiedzy ale i zabawy opowieścią po występujących w danym regionie zwierzętach, roślinach, języku, dziecięcych zabawach, jadanych potrawach, czy innych ciekawostkach. Pływające domy, dzika Amazonia, stepy, pustynie, czy zachwycające moją córkę najbardziej – skalne domy, zachwycając, wzbudzają w małych czytelnikach naturalną chęć do odkrywania świata i podróżowania.
A gdy tą miłość do świata w nich już wzbudzimy, zostaje już tylko malutki krok od zachęcenia ich do dbania o niego. Przedstawione w „Możemy uratować naszą Planetę” sylwetki 12 dzieci, na podstawie ich codziennych działań i aktywności, w bardzo prosty i myślę uniwersalny sposób podpowiadają co zrobić by przyczynić się choćby w drobnym stopniu do poprawy warunków klimatycznych. To przecież tak dziecinnie proste… My po lekturze tej książki mieliśmy chwilowo w domu mały problem, bo córka nie pozwoliła zużyć żadnej kartki papieru do zapisków, bo „marnujemy drzewa”, ale to świadczy tylko o wymowności tej lektury i jej zdolności przemówienia do dziecięcej wyobraźni :).
Serdecznie i z pełną śmiałością polecam przyjrzeć się obu tytułom. Pozwólcie samemu sobie, ale może przede wszystkim Waszym dzieciom wsiąknąć w ich magiczną wiedzę.