„Fenomen z Warszawy” to przykład kryminału retro, w którym codzienność międzywojennej Warszawy, tętniącej życiem i cieszącej się odzyskaniem niepodległości miesza się z gangsterskim światkiem w postaci grupy Taty Tasiemki. Od pół roku na terenie stolicy znajdywane są zwłoki młodych kobiet z odrąbanymi głowami i zaszytymi ustami, ze śladami eksperymentów przeprowadzonych na ich mózgach. Śledztwa w celu wyjaśnienia tej sprawy podejmuje się komisarz Antoni Wróbel, któremu po śmierci córki bogatego i wpływowego przedsiębiorcy na prośbę warszawskiej policji pomagać ma jasnowidz, inżynier Stefan Ossowiecki. Inżynier, czyli tytułowy Fenomen, to popularne medium, do którego ustawiają się kolejki szukających pomocy, a co do którego talentu i umiejętności Wróbel pozostaje mocno sceptyczny. Wkrótce okazuje się, że nie tylko Ossowiecki posiada nadprzyrodzone zdolności. Przejawiały je również ofiary… Czy to było głównym motywem zabójcy?
Przyznaję, że to moje pierwsze zetknięcie z kryminałem historycznym i z twórczością autora, chociaż uwielbiam klimat Warszawy tamtych lat, dlatego z tym większą chęcią sięgnęłam po tę pozycję. I podkreślić muszę, że to historyczne tło w tym wypadku nieco wychodzi na pierwszy plan, kreśląc barwny krajobraz dla nastrojów panujących w ówczesnej Polsce. W lekturze odnajdujemy również wiele pobocznych wątków, które niewiele łączą się z fabułą, jednak z pewnością wprowadzają w klimat. Z resztą należy dodać, że wybór trzydziestolecia, jako cezury czasowej dla kryminału z silnym wątkiem paranormalnym, nie jest przypadkowy, bowiem był to czas wzmożonych dyskusji i dociekań dotyczących metafizycznych zjawisk i seansów spirytystycznych, które pojawiają się także na kartach powieści. Autor w ciekawy sposób miesza ze sobą rzeczywistość z fikcją literacką, a tło akcji jest plastycznie i obrazowo zarysowane, pozwalając czytelnikowi przemierzać uliczki Warszawy razem z licznymi bohaterami. Akcja nie pędzi tutaj w szalonym tempie, raczej powoli wzbudza w czytelniku ciekawość co do osoby mordercy i jego motywacji, a także rozwoju współpracy między głównymi bohaterami, nie tyle nie pałającymi do siebie sympatią, co raczej darzącymi się dużą dawką sceptycyzmu i być może niezrozumienia. Książka, w której prawdziwe, historyczne postaci mieszają się z fikcyjnymi, a odradzająca się stolica Polski staje się miejscem nadprzyrodzonych zjawisk, zdecydowanie jest propozycją przede wszystkim dla fanów tego typu, na pierwszy rzut oka nietypowych połączeń i gatunków, tęskniących do dawnych lat.
Autor recenzji: Katarzyna Rosół
Tytuł: Fenomen z Warszawy
Autor: Tomasz Duszyński
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Data premiery: 09.02.2022