Stworzona, aby wspierać naukę mówienia (i rozumienia!) u najmłodszych, zachwyca nas solidnie już długi czas. Nawet wśród osób słabo zorientowanych w literaturze dla „bąbelków”, serię tę znają chyba naprawdę wszyscy!
Kultowy „Pucio”, wydany nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia, tym razem zabierze nas we wspólną podróż w najmilej kojarzące mi się miejsce na świecie – sielskie, wakacyjne, wypoczynkowe tereny wsi. Pucio i Misia wybrali się z tu z wizytą do swoich dziadków, z którymi to spędzają miły poranek, budują wraz z dziadkiem domek w ogródku, wypiekają chleb, zbierają miód, podlewają warzywa w przydomowym ogródku, czy wyrabiają z gliny małe ptaszki. Dzieci są wszystkiego niezwykle ciekawe, na wsi mają wiele rozmaitych aktywności i prac, każda przewracana strona dostarcza nam więc mnóstwo nowych doświadczeń. Całą opowieść czyta się bardzo żywo i przyjemnie, szczególnie że każda kolejna rozkładówka to nowy zestaw zadań dla najmłodszych.
Strony zbudowane są według podobnego schematu – mamy tu rysunek główny, krótką historyjkę rodzajową oraz dwie części z zadaniami, z podziałem na dzieci młodsze (2-3 lata) oraz starsze (3-6 lat). Aktywności w obu grupach wiekowych polegają na wyszukiwaniu (pokazywaniu palcem) rozmaitych szczegółów dotyczących obrazka, odpowiadaniu na proste pytania dotyczące przeczytanego fragmentu, naśladowaniu pewnych dźwięków, a wszystko oczywiście dopasowane do możliwości wiekowych dziecka.
Całość wieńczy ostateczne, iście wiejskie podsumowanie, w którym na dziecko czekają obrazkowe pytania sprawdzające rozumienie słów, wyszukiwanie właściwego przedmiotu (zwierzątka), czy prostą wiedzę z tematu (typu dopasuj zwierzątko do jedzenia).
Całość, otulona piękną, wiejską atmosferą, z pewnością zachęci nasze maluchy do słuchania, mówienia, skupiania uwagi na szczegółach, wyszukiwania, wzbogacania zasobu słownictwa i rozwijania umiejętności opowiadania. Cudowna, pachnąca siankiem 😊 siódma część Pucia czeka zarówno na młodsze, jak i te nieco starsze dzieciaczki, z powodzeniem może być więc czytana przez rodzeństwo w różnym wieku lub posłużyć nam na lata.
Książka jest wydana bardzo porządnie, na grubych stronach i z zaokrąglonymi rogami. W środku na rodziców czeka ciekawy wstęp no i cała masa aktywności dla najmłodszych! Widać, że nie ma tutaj miejsca na bylejakość. Autorka – logopedka naprawdę oddaje w Wasze ręce solidną dawkę zabawy (i nauki). Serdecznie polecam.
Za możliwość zrecenzowania książki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Nasza Księgarnia.