Gdybym miała wskazać jednego autora, którego książki określiłabym mianem nieodkładanych, byłaby to bez wątpienia Magda Stachula. Uwielbiam jej styl pisania. Każdy przeczytany rozdział wywołuje u mnie zaciekawienie, które sprawia, że chcę odkrywać dalej opisywaną historię, choć w planach miałam zupełnie co innego. I co najważniejsze – jak dotąd nigdy tego nie żałowałam. Magda Stachula zawsze oddaje w ręce czytelników książki, które hipnotyzują. Również jej najnowszy thriller pt. „Nieobliczalna” mnie zachwycił i sprawił, że straciłam poczucie czasu, a sama autorka pokazała, że potrafi być nieobliczalna 😊
Na początek oczywiście pojawia się trup 😉 Przy ulicy Ciepłej w Zamościu wracający z nocnej zmiany taksówkarz znajduje ciało kobiety. Dzień dopiero budził się do życia. Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. Żadnego punktu zaczepienia. Czy było to morderstwo, samobójstwo, a może nieszczęśliwy wypadek? Ktoś na pewno zna prawdę. Tylko kto? Zanim my czytelnicy ją poznamy i dowiemy się, kim była martwa kobieta, cofniemy się w czasie kilka miesięcy…
Spotkamy trzy kobiety o mocnych charakterach i jednego mężczyznę, który je łączy, choć tego akurat wspomniane osoby nie wiedzą. Alicja i Martyna to przyjaciółki z lat szkolnych, które mimo upływu lat utrzymują tę relację. Dziś obie są już po czterdziestce. Martyna tkwi w toksycznym małżeństwie. Jej mąż jest panem, a ona niewolnicą. Znosi to wszystko pokornie, bo wie, że jeśli się zbuntuje, wpływowy mąż odbierze jej córkę, a ją zniszczy. Alicja jest osobą samotną i zakochaną w swoim dorosłym dziecku matką. Nie potrafi zaakceptować, że syn jest dorosły i w jego życiu pojawiają się inne kobiety niż ona. Nie przyjmuje do wiadomości, że jego życie przestało się kręcić wokół niej. Obie skrycie sobie zazdroszczą. Uważają, że życie tej drugiej jest lepsze, bo choć są przyjaciółkami, to nie wiedzą jak naprawdę wygląda ich codzienność. Daniel to syn Alicji. Jak na studenta przystało, czerpie z życia pełnymi garściami. A że natura hojnie go urodą i wdziękiem obdarzyła, to na brak zainteresowania ze strony kobiet nie narzeka. Nie w głowie mu jednak poważne relacje. Liczy się tylko seks. Poznana barmanka – Adelina, pasuje mu idealnie, gdyż nie snuje planów na wspólną przyszłość. Wie, że on niebawem wyjedzie do Włoch, a ponadto nie ma zbyt dużo wolnego czasu, gdyż opiekuje się matką chorującą na depresję. Ojca nigdy w jej życiu nie było.
Niespodziewanie relacje między bohaterami się komplikują. Niemalże można wyczuć w powietrzu zapach niedomówień i uprawianego seksu. Na pierwszy plan wychodzą zakłamanie, zdrada, zemsta i zazdrość. Czy w każdej przyjaźni jest tyle tajemnic? Czy dopuszczalne są w niej kłamstwa i czy zdrada powinna przekreślić wszystko co było przed nią? Która kobieta okaże się bardziej nieobliczalna – zakochana czy zdradzona?
Stachula świetnie wymyśliła zarówno historię, jak i liczne powiązania między bohaterami. „Nieobliczalna” trzyma w napięciu do samego końca, gdyż nie domyślamy się, której z bohaterek ciało zostało znalezione na początku książki, ani co takiego wydarzyło się przy ulicy Ciepłej. Z pewnością smaku tej książce nadaje opisywana przez autorkę namiętność między bohaterami oraz zakazany nie tylko ze względu na sporą różnicę wieku romans. Niektórzy mogą zarzucić pisarce, że to wszystko jest przerysowane, a historia wyolbrzymiona. Jednak trzeba pamiętać, że to jest książka, która ma nam dostarczyć dużo emocji i wrażeń, a nie prawdziwe życie, toczące się za rogiem.
„Nieobliczalną” polecam każdemu, ale przede wszystkim nam kochane kobietki, bo książka daje do myślenia i pozwala nam zastanowić się, jak same zachowałybyśmy się na miejscu każdej z bohaterek w przedstawionych sytuacjach.
Autor recenzji: Anna Joanna Brzezińska
Tytuł: Nieobliczalna
Autor: Magda Stachula
Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna
Data premiery: 19.10.2022
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Luna.