Lato, rok 1986, ZSRR. Obóz pionierski „Jaskółka” to miejsce letniego wypoczynku szesnastoletniego Jury, który już od kilku lat spędza tam swoje wakacje. Po kilku turnusach spędzonych w tym miejscu wydaje mu się, że nic już go nie zaskoczy. Jednak już pierwszego dnia pobytu wszystko się zmienia. Pojawia się nowy zastępowy – osiemnastoletni Wołodia. Między nim i Jurą rodzi się wyjątkowa więź, a uczucia, które się w nich budzą, są dla Jury zupełnie nowe i niezrozumiałe. Chłopcy muszą je ukrywać – w ZSRR homoseksualizm jest przestępstwem. Dwadzieścia lat później Jura wraca do „Jaskółki” i wspomina lato spędzone z Wołodią. Czy uda mu się spotkać z nim ponownie?Autor przenosi czytelnika w czasy istnienia ZSRR, gdzie homoseksualizm był tematem tabu, i pokazuje, jak trudno było kochać i być sobą w takim środowisku. To piękna opowieść o pierwszej miłości, odwadze i tęsknocie. Książka ta dowodzi, że miłość jest silniejsza niż wszelkie przeszkody i może przetrwać nawet najtrudniejsze próby.
Wołodia i Jura to wyjątkowe postaci – bardzo dobrze wykreowane przez autora. Czytelnik szybko nawiązuje z nimi emocjonalną więź, przez co współczuje im w trudnych sytuacjach, które ich spotykają. Ich emocje, wątpliwości i odwaga czynią ich postaciami, z którymi łatwo się utożsamić. To jeden z wielu atutów tej książki.
Zakończenie książki jest otwarte, co pozostawia czytelnika z pewnym niedosytem, ale daje nadzieję na kontynuację tej historii. Osobiście chętnie poznałabym dalsze losy Wołodii i Jury, tym razem już jako dwójki dorosłych ludzi w świecie zupełnie innym od tego, w którym się poznali.
Polecam ,,Lato w pionierskiej chuście” wszystkim, którzy szukają wzruszającej i niezwykłej historii miłosnej.
Autorka recenzji: Maria Lisowska
Tytuł: Lato w pionierskiej chuście
Autorki: Katierina Silwanowa, Jelena Malisowa
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 496
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Insignis.
Grafiki: Wydawnictwo Isignis