Zawsze z ogromną przyjemnością i zainteresowaniem sięgam po debiuty. Ciekawi mnie, czy oto mam do czynienia z kolejnym objawieniem na literackiej scenie, czy może książka danego autora powinna nigdy nie opuścić dna szuflady, a jej lektura jest absolutnie straconym czasem. Uwielbiam odkrywać całkowite perełki i lubię patrzeć, jak poprzeczka podnosi się coraz wyżej i wyżej. I oczywiście nie lubię się rozczarowywać, ale wiem, że zawsze warto podejmować ryzyko, bo tym samym można odnaleźć wiele perełek.
„Wróżda” Agaty Kunderman zainteresowała mnie już swoim tytułem. Musiałam sprawdzić, co oznacza to tajemnicze słowo, z którym nigdy wcześniej się nie zetknęłam. Słownik Języka Polskiego definiuje je jako „zwyczaj wywierania krwawej zemsty na sprawcy zabójstwa krewnego (lub na kimś z jego rodu)”. Na szczęście (lub niestety – zależy od indywidualnych gustów czytelniczych) nie było tutaj zbyt krwawo, autorka skupiała się bardziej na operowaniu uczuciami strachu, straty i cierpienia, aniżeli obrzydzenia brutalnością działań.
Joanna, która kilka lat temu straciła ukochaną córeczkę Tosię i pogrążyła się w ciężkiej depresji, tuż przed tym jak planuje zacząć życie od nowa w zupełnie innym miejscu, odbiera wiadomość, że dziewczynka nie umarła, a na dowód otrzymuje zdjęcie dziecka. To może być tylko okrutny żart z cierpienia matki, jednak rozpalona na nowo nadzieja nakazuje jej podążyć tym tropem, zwłaszcza, że podświadomość mówi jej, że nie wie wszystkiego na temat tamtych wydarzeń, zwłaszcza, że zbiegły się one w czasie z chorobą. Kobieta coraz bardziej angażuje się w rozwiązanie zagadki, w czym początkowo pomaga jej przyjaciel z dawnych lat, dziennikarz Marcin. Z czasem zarówno on, jak i były mąż, Andrzej, namawiają ją do porzucenia śledztwa, Joanna nie zamierza jednak poprzestać, zanim nie odkryje prawdy. Podjęte przez nią na własną rękę śledztwo doprowadza ją do małej miejscowości na Podlasiu, gdzie wydarzyła się podobna tragedia z udziałem małoletniej Katariny. Mieszkańcy jednak zawzięcie milczą, upatrując w przybyszach wrogów szukających taniej sensacji.
Autorka w doskonały sposób oddała zarówno uczucia matki do dziecka, rozpacz po stracie córki, jak i determinację w dążeniu do odkrycia prawdy o tym, co tak naprawdę się wydarzyło. Dużą rolę tutaj odegrała z pewnością pierwszoosobowa narracja, ale i umiejętność plastycznego oddania nastroju i targających kobietą emocji. Bez wątpienia tego typu narracja szczególnie trafi do czytelniczek, które same są matkami i mogą identyfikować się z bohaterką.
Akcja, mimo że początkowo (w mojej opinii) dość wolno się rozwijała, na samym końcu aż kipi od wydarzeń i wyjaśnień, ocierając się wręcz o sensację. W dodatku śmierć dziecka to jedynie jeden z wątków, który został tutaj podjęty, a cała historia ma o wiele szersze, międzynarodowe tło, które tworzy w historii Tosi drugie dno i stawia ją w zupełnie innym świetle. Całe życie Joanny wydaje się być oparte na kłamstwie, z którego nie zdawała sobie sprawy aż do momentu otrzymania wiadomości.
Determinacja kobiety, zmowa milczenia, podobieństwo historii Tosi do losów Katariny i przewijająca się we wszystkich wątkach postać policjanta Leszka Czajki sprawiają, że historia, mimo iż zawikłana, okazuje się być drobiazgowo rozplanowaną, trzymającą w napięciu do samego końca (a zwłaszcza na końcu!) opowieścią, pełną tajemnic, ale i przede wszystkim dopracowaną w każdym najdrobniejszym aspekcie. A jej najmocniejszym punktem, jak wspominałam, jest umiejętność autorki do nazywania emocji i kreślenia nimi obrazów w wyobraźni czytelników.
„Śmierć jest ostateczna, po niej nic nie można już zmienić. Nie ma szans na naprawę błędów. Nie ma szans na uzyskanie wybaczenia, jeśli takie było potrzebne. I nie ma szans na pożegnania. Na powiedzenie sobie ostatnich słów, ostatni uścisk ciepłej dłoni, ostatni uśmiech. Nieodwracalnie przepada nadzieja na to, że coś jeszcze się może wydarzyć”.
Autor recenzji: Katarzyna Rosół
Tytuł: Wróżda
Autor: Agata Kunderman
Wydawnictwo: Wydawnictwo INITIUM
Data premiery: 15.09.2023
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu INITIUM