Nowy film jednego z najwybitniejszych brytyjskich reżyserów w historii kina to wzruszająca opowieść o niezwykłej przyjaźni w świecie pełnym wrogości. „The Old Oak” Kena Loacha i jego wieloletniego scenarzysty Paula Lavertiego to ostani film w ich wspólnej karierze oraz trzecia część trylogii o północno-wschodniej Anglii, obejmującej filmy „Ja, Daniel Blake” i „Nie ma nas w domu”.
Współpracujący ze sobą od 1996 roku Ken Loach i Paul Laverty od zawsze poszukiwali prawdziwych historii, które trzeba opowiedzieć, które rzucają światło na dany problem, ujawniają lub komentują ludzkie doświadczenia. Podobnie jest z ich ostatnim filmem. Akcja „The Old Oak” opowiada historię, którą Laverty usłyszał o grupie uchodźców z Syrii przybywających do niewielkiego miasteczka w hrabstwie Durham. Niegdyś był to region trzech dobrze prosperujących gałęzi przemysłu: kopalni węgla, przemysłu stoczniowego i stali teraz jest to miejsce zapomniane przez Boga a ludzie żyją tu na skraju ubóstwa.
Dla lokalnej społeczności niewielkiego miasteczka pub The Old Oak to miejsce szczególne. Jedyna przestrzeń, gdzie ludzie wciąż mogą się spotkać i przy kuflu piwa omówić bieżące sprawy, ale też symbol brutalnych zmian, jakie dotknęły okolicę za sprawą głębokiej ekonomicznej recesji.
Narastająca frustracja i nieufność wobec wszystkiego co obce znajduje ujście, kiedy do miasta trafia autobus z syryjskimi uchodźcami. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta, a mieszkańcom nie podoba się, że przyjezdni mogą liczyć na większe wsparcie niż oni. Szansą na porozumienie może okazać się niezwykła przyjaźń, jaka rodzi się między właścicielem pubu a młodą Syryjką…
Czy dwie straumatyzowane społeczności mogą współistnieć? Czy jest nadzieja, że w świecie pełnym wrogości i nienawiści zapanuje pokój i wzajemne zrozumienie? Ken Loach kolejny raz podejmuje w swoim filmie ważny społeczny temat. Podejmując problem imigracji, zastanawia się nad przyczynami ksenofobii u swoich rodaków, nie bez przyczyny odnosząc się do głębokich systemowych zaniedbań.
„THE OLD OAK” wzruszająca opowieść o niezwykłej przyjaźni w kinach już od 10 maja.
Materiały prasowe: Aurora Films